Jego autobiograficzny dramat „Niewidzialna wojna” okazał się kompletną klapą. Właściciele kin, co się rzadko zdarza w przypadku polskiego filmu, w drugim tygodniu wyświetlania zredukowali seanse niemal do zera.
Niepowodzenie zawodowe nie zniechęciło jednak Vegi. Reżyser pracuje nad nowym filmem i szuka statystów. Ogłoszenie pokazało się w mediach społecznościowych. Ile paci Vega?
Treść ogłoszenia:
Patryk Vega realizuje nowy film we Wrocławiu. Znakomity polski reżyser, twórca m.in. takich znanych tytułów jak: "Botoks", "PitBull", "Kobiety Mafii" czy "Ciacho" swój najnowszy film zrealizuje we Wrocławiu w dniach 13 i 15 marca br. Do udziału w zdjęciach do filmu Patryka Vegi poszukujemy statystów z Wrocławia i okolicy na następujący dzień zdjęciowy: 13.03 (poniedziałek) - przechodnie na ulicy, osoby w różnym wieku, kobiety i mężczyźni 18-75 lat (obowiązkowe przymiarki kostiumów 11 lub 12 marca, sobota, niedziela). 15.03 (środa) - przechodnie na ulicy, osoby w różnym wieku, kobiety i mężczyźni 18-75 lat (przymiarki kostiumów 11 lub 12 marca, sobota, niedziela). Stawka: 130 zł na rękę za dzień zdjęciowy i 50 zł na rękę za przymiarki.
Jedni uważali, że jest to stanowczo za mało:
„Dzień zdjęciowy trwa do 12 godzin, czyli mniej więcej 11 zł na godzinę”. „Chętni się znajdą i nadal stawki będą tak opłakane”. „Myślę, że przy takim znakomitym przedsięwzięciu, stawki również powinny być znakomite”.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu