Chyba niestety nic, poza zalewajką w kilku restauracjach. Ale trudno ów specjał zabrać ze sobą przyjezdnemu turyście do domu i częstować nim znajomych. Dlatego najwyższy czas by Łódź postarała się o jakieś słodki wypiek, najlepiej o nazwie „łódki” – tak jak są wadowickie kremówki, poznańskie rogale marcińskie i toruńskie pierniki.
Nie mam jednak nadziei, że tak będzie. Bo pop-kulturową pamiątkę z Łodzi trudno przywieść. W Sandomierzu mają mnóstwo gadżetów z ojcem Mateuszem – bohaterem realizowanego tam serialu kryminalnego. A w Łodzi czegokolwiek z kręconym tu „Komisarzem Alexem” można ze świecą szukać. Łódź mogłaby się również promować za pomocą Wiedźmina – wszak jego twórca, pisarz Andrzej Sapkowski jest Honorowym Obywatelem Miasta. Ale ani Alexa, ani Wiedźmina, ani łódek...
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu