Paliło się audi Q7, bo do środka wpadł silnik od bramy
(gb)
Niezwykłego pecha miał właściciel audi Q7, które zapaliło się około godz.
3 w nocy z soboty na niedzielę.
Auto stało zaparkowane w garażu na prywatnej posesji przy ul. Paradnej. Z informacji straży pożarnej wynika, że auto zapaliło się bo spod sufitu garażu oberwał się elektryczny silnik sterujący drzwiami garażu. Urządzenie wpadło przez szybę do wnętrza auta, tam doszło do zwarcia i pojawił się ogień. Strażacy na szczęcie szybko ugasili płomienie i auto nie spaliło się doszczętnie. Straty oszacowano na 50 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!