Zaprószenie ognia było przyczyną pożaru, jaki wybuchł w jednym z mieszkań przy ul. Bartoka, gdzie zapaliła się wersalka. Z pomocą ruszyły trzy zastępy straży pożarnej, które poradziły sobie z ogniem w ciągu czterdziestu minut.
Do właściciela lokalu wezwano pogotowie. Ratownicy udzielili mu pomocy na miejscu, gdyż odmówił hospitalizacji. Straty zostały oszacowane na 2 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!