Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pali się w bloku przy ul. Czernika - alarmował dziewczęcy głos [zdjęcia]

(tj)
Strażacy przy ul. Czernika
Strażacy przy ul. Czernika (tj)
Pogotowie i 3 jednostki straży pożarnej na sygnałach przyjechały przed godz. 19 na ul. Czernika na Widzewie.

Ratownicy błyskawicznie wbiegli do klatki schodowej i popędzili do jednego z mieszkań, w którym miało się palić, i w którym miało być dziecko.
- Drzwi jednak otworzyli zaskoczeni rodzice - mówi dowódca akcji.
- U nas pożar? Nie, nic się nie dzieje - mówili zdumieni.
- Wszystko wskazuje na to, że koleżanki tej dziewczynki zrobiły sobie głupi żart - dodaje strażak. - Pędziliśmy do pożaru. Na szczęście nie było ognia, ale taka bezmyślność może mieć tragiczne skutki. W tym samym czasie ktoś inny może naprawdę potrzebować pomocy.
- Policja powinna złapać te małolaty i rodziców obciążyć kosztami akcji - denerwowali się mieszkańcy okolicznych bloków, którzy zaniepokojeni przyglądali się akcji.
Po kilkunastu minutach strażacy i pogotowie odjechali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany