Pałac Steinertów, czyli perła dziewiętnastowiecznej Łodzi w centrum miasta przyciągnie artystów i turystów

– Po 18 miesiącach trwają prace wykończeniowo-konserwatorskie wewnątrz budynku rozpoczęliśmy układanie parkietów drewnianych, sztukaterie, rozety, fasety na sufitach ułożyliśmy w 90 procentach, ostatnie prace to zagospodarowanie terenu – mówi Łukasz Górecki, menadżer projektu.

Wogrodzie powstała już droga wewnętrzną z kostki granitowej wraz z miejscami parkingowymi rozmieszczonymi pomiędzy budynkiem drukarni i farbiarni. Ostatni etap prac zewnętrznych to wyznaczanie alejek i ścieżek bardzo typowych dla XIXwieku i ówczesnych parków. W ogrodzie zostanie posadzonych 20 gatunków drzew i krzewów: w części północnej będą to wysokie jesiony i lipy szerokolistne, wewnątrz ulubione w XIXwieku graby pospolite, a także piękne, wielobarwne wiśnie i grusze drobnowocowe. Nie zabraknie także niższych krzewów wypełniających dolną partię ogrodu: bukszpany, różaneczniki inne niskie krzewy. Rośliny będą sadzone na przełomie września i października. W ogrodzie staną ławki parkowe, kosze, stojaki na rowery oraz wgłębnik z poidełkiem dla ptaków.

Wewnątrz budynku trwa renowacja ścian, futryn, sufitów i klatek schodowych. Chodzi o to, by przywrócić pierwotny wygląd pałacu (istnieją oryginalne dokumenty projektowe, na podstawie których prowadzona jest renowacja). W całym budynku układane są dębowe parkiety. Do Łodzi przyjechały już z Anglii tapety, które ozdobią ściany. Natomiast tkaniny według oryginalnych, dziewiętnastowiecznych wzorów przygotowuje łódzka Politechnika.

– Najwięcej problemów mieliśmy z wymianą belek i stropów, bo były w tragicznym stanie –dodaje – dodaje Łukasz Górecki, menadżer projektu. – Także założenie całej nowoczesnej instalacji było ogromnym wyzwaniem.

Po remoncie w pałacu będzie restauracja, lokale mieszkalne, przestrzeń artystyczna, wystawiennicza, hotel oraz biura.