- Niedobory dotyczą już wszystkich grup krwi, nie tylko minusowych - mówi dr Michał Zamolski, kierownik działu dawców i ekspedycji krwi w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Franciszkańskiej. - Aby zgromadzić jej odpowiedni zapas, przez kilka tygodni powinno się zgłaszać ponad 200 dawców, ale tak nie jest. Dzisiaj, w środę oddało krew 190 osób a wczoraj 165. Pacjenci, którzy mają planowane zabiegi i operacje, muszą, czekać na krew dwa, trzy dni, a nawet tydzień. Liczymy, że wraz z rozpoczęciem nowego roku akademickiego przybędzie nam krwiodawców.
Każdy z nich oddaje prawie pół litra krwi. Dziennie w naszym regionie wydawanych jest około 100 litrów. W łódzkim centrum zarejestrowanych jest około 30 tys. krwiodawców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?