Kiedy w Pabianicach stopniał śnieg, w oczy zaczęły rzucać się trawniki pełne... butelek. Niemal na każdym trawniku czy miejskim skwerze leżą butelki po trunkach. Głównie są to tzw. "małpki", czyli małe buteleczki o pojemności 100 ml.
To prawdziwa plaga. Tylko na samej "starówce" takich miejsc jest kilkanaście, a pojedyncze butelki leżą wszędzie, także pod kościołem św. Mateusza. Istne "siedliska" małpek są na skwerze u zbiegu ulic Warszawskiej i Konstantynowskiej, przy ul. Konstantynowskiej (obok postoju taxi), na skwerze przy ulicach Sobieskiego i Warszawskiej. Leżą także w okolicy skweru im. Zygmunta Lubońskiego, w pobliżu Pabi. Są też na bulwarach. Ale "małpki" to utrapienie całego miasta - niemal wszystkie zielone tereny wzdłuż ul. Partyzanckiej usłane są małpkami, butelki zaśmiecają pętlę przy ul. Wiejskiej i wiele miejsc w centrum.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu