Prawdopodobnie klub z Pabianic już po raz trzeci będzie zmuszony zrezygnować z gry w najwyższej klasie rozgrywkowej. W dwóch poprzednich latach największą przeszkodą był brak hali spełniającej wymogi PLKK. Teraz, kiedy nowy obiekt powstaje w Pabianicach, koszykarki znów mogą nie wystąpić w wymarzonej ekstraklasie. Tym razem powodem jest brak sponsorów, dzięki którym udałoby się zebrać wymagany przez organizatora rozgrywek budżet w wysokości 750 tys. złotych.
- Niestety, na własnej skórze przekonujemy się o kryzysie ekonomicznym - mówi prezes PTK Pabianice, Zbigniew Grzanka. - Pukamy do każdych drzwi, ale na razie udało nam się zebrać tylko połowę sumy. Czas na przedstawienie budżetu mamy do końca sierpnia, ale ostateczną decyzję podejmiemy w przyszłym tygodniu. Niestety, na razie wygląda na to, że nie będzie ona dla nas radosna.
To jednak niejedyne problemy klubu, bo w przypadku rezygnacji z ekstraklasy nie wiadomo, w której lidze będą mogły zagrać pabianiczanki. PZKosz ogłosił, że skład I ligi jest już zamknięty i jeśli nie uda się przekonać związku o zmianie decyzji, PTK będzie musiało rozpocząć rozgrywki klasę niżej, czyli od I ligi serii B.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?