Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pabianice: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie zgonu kobiety zjedzonej po śmierci przez psa

(mr)
Amstaffem znalezionym w mieszkaniu nieżywej kobiety zajęła się fundacja „SOS Amstaffy”.
Amstaffem znalezionym w mieszkaniu nieżywej kobiety zajęła się fundacja „SOS Amstaffy”. Patrycja Socha
Prokuratura Rejonowa w Pabianicach umorzyła śledztwo prowadzonego w związku ze znalezieniem szczątków starszej kobiety w jednym z mieszkań w Pabianicach.

16 kwietnia tego roku w jednym z lokali w kamienicy w Pabianicach natrafiono na kości. Makabrycznego odkrycia dokonali strażnicy miejscy i przedstawiciele administracji. Zostali powiadomieni przez lokatora, że z mieszkania znajdującego się nad nim przez sufit sączy się woda. Zajmowała je samotna kobieta. Gdy strażnicy wyważyli drzwi i znaleźli się w środku, zobaczyli szczątki porozrzucane po różnych częściach lokalu. W środku był pies rasy amstaff.

Makabra w Pabianicach. Pies zjadł właścicielkę

W Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi przeprowadzono specjalistyczne badania, w tym genetyczne. W ich wyniku zdołano potwierdzić, iż pochodzą od zajmującej lokal starszej kobiety. Z uwagi na ich stan nie było jednak możliwe jednoznacznie określenie przyczyny śmierci. Stwierdzono jedynie uszkodzenia kości, które wskazywały na to, że mogą pochodzić od trwającego od 2 do 4 miesięcy żerowania zwierząt, prawdopodobnie dużego psa.

Pies ludojad w izolatce! Amstaff zjadł swoją panią! Co dalej z psem?[zdjęcia]

Jak ustalono w wyniku przesłuchania licznych świadków, kobieta utrzymywała bardzo ograniczone kontakty z innymi osobami, w tym z członkami rodziny. Nikt inny nie dysponował kluczami do jej mieszkania. Nie zgłaszano jej zaginięcia, a najbliżsi uznali nawet, że mogła wyjechać do innego miasta. Ostatni raz widziana przed świętami Bożego Narodzenia. Z informacji rodziny wynika, że kobieta narzekała na liczne dolegliwości, jednak się nie leczyła.

Chcą adoptować psa ludojada z Pabianic, który zjadł swoją martwą panią

Ustalenia nie dają podstaw do przyjęcia, że do śmierci kobiety mogły się przyczynić inne osoby. Można jedynie przypuszczać, że zasłabła i zmarła.

Amstaff zjadł swoją panią! Pies trafi pod opiekę fundacji „SOS Amstaffy”

Wybił szybę, bo chciał ratować psa. Dostał wezwanie na policję [x-news]:

Opublikowany przezFacebook

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany