W Galerii Łódzkiej było bardzo spokojnie. Klienci w maseczkach przechadzali się głównymi alejami i z ciekawością zaglądali do poszczególnych sklepów. Bo w poniedziałkowe przedpołudnie wiele więcej nie można było zrobić - część butików dopiero przygotowywała się do otwarcia, ich pracownicy myli podłogi i układali towary na półkach. Tam, gdzie można było wejść, obsługa prosiła klientów o zdezynfekowanie rąk przygotowanym przy drzwiach płynem. Na szybach umieszczono informacje, ile osób może jednocześnie przebywać w danym sklepie. Najczęściej liczba ograniczała się do 4-5 osób i była uzależniona od powierzchni lokalu.
– Przyszłam, żeby pospacerować i choć na chwilę zmienić otoczenie, bo od 1,5 miesiąca przechadzam się głównie z pokoju do kuchni – mówi pani Krystyna z Polesia, którą spotkaliśmy na drugim poziomie Galerii. – Zakupów robić nie będę, trochę pochodzę i wracam do domu.
Nieco inaczej było w Manufakturze, gdzie sporo łodzian zawitało, żeby kupić buty.
– Nie lubię robić zakupów przez internet, a mój synek rośnie jak na drożdżach – mówi mama 4-letniego Antosia. – Idzie lato, więc trzeba mu było sprawić jakieś tenisówki.
Z kolei w Porcie Łódź unieruchomiono obrotowe drzwi wejściowe w głównym wejściu od strony parkingu. Tuż za nimi ustawiono dozownik z płynem dezynfekującym, a jakby ktoś zapomniał o umyciu rąk, natychmiast przypominał mu o tym ochroniarz. Sporo osób ustawiło się w kolejce do Ikei. Nie można było korzystać z ustawionych na środku alejek kanap ani siadać w kawiarenkach (jeśli jakaś była czynna, oferowała kawę tylko na wynos).
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Projektant gwiazd ostro o stylu Liszowskiej. "Stała się obłym prostokątem"
- Wiemy, ile osób głosowało na Dagmarę Kaźmierską! Tego Pavlović nie przewidziała
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało