Teatr Rozrywki Pomarańcza, bo tak będzie nazywał się klub, zostanie otwarty na przełomie listopada i grudnia. Powstaje w miejscu dawnej dyskoteki Heaven i kilku sąsiednich lokali, które wynajęła firma prowadząca pod tą samą nazwą trzy mniejsze kluby w Polsce.
- Trwają prace wykończeniowe - mówi Tomasz Zajda, menedżer łódzkiej Pomarańczy. - W przyszłym tygodniu ruszymy z montażem elektroniki, sprowadzanej z USA.
Wystrój lokalu opracowali architekci, którzy projektowali dyskoteki i kasyna w Las Vegas i Miami. Klub zostanie podzielony na dwie części: ogólnodostępną i zamkniętą. W pierwszej będą trzy sale z różnymi rodzajami muzyki. Z jednej z nich ma prowadzi przejście do trzech pokoi dla VIP-ów. W części zamkniętej znajdzie się ekskluzywna sala dla 600 osób. Wejść na nią będą mogły osoby powyżej 21. roku życia i odpowiednio ubrane. Jej atrakcją ma być stale zmieniający się kolor ścian i stolików.
W lokalu zostanie zamontowanych 2 mln żarówek LED-owych i 120 kamer działających w podczerwieni. W toaletach będą podświetlane umywalki.
- Do lokalu będzie się wchodzić przez bramki identyczne jak na lotnisku - dodaje Tomasz Zajda. - Goście będą sprawdzani także wykrywaczami metalu oraz detektorami i skanerami wykrywającymi substancje chemiczne.
Cała inwestycja ma kosztować 6 - 7 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?