Richardson, Cichopek, Kurzajewski
Grunt to dobre samopoczucie i wiara w to, że ma się patent na życiową mądrość. A skoro się to już ma, to oczywiście można, a nawet trzeba pouczać innych, że coś zrobili źle, albo nie tak się zachowali. Widać, że z takiego założenia wychodzi Monika Richardson.
Dziennikarka (ma za sobą trzy śluby i w planach czwarty) zabrała teraz głos w sprawie słynnego już polskiego romansu, którego bohaterami są Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski.
Skoro ona kiedy kiedyś prowadziła „Pytanie na śniadanie” ze swoim ówczesnym partnerem, to teraz postanowiła dać kilka rad aktorce i koledze po fachu. Prezenterka z perspektywy czasu uważa, że tak duża otwartość, szczerość i chęć pokazywania uczuć na wizji to zły pomysł.
- Mam problem na przykład z buziakiem - powiedziała. - To był bardzo zły ruch. Uważam, że Kasia i Maciek strzelili sobie w kolano i teraz ludzie nie dadzą im żyć. Jak najmniej wycieczek prywatnych. Żadnego trzymania rączki na kolanku, żadnego przytulania (...). Zmienić narracji się nie da, bo już poszła w świat. To, co teraz można zrobić, to być ciszej i komunikować się ze smakiem.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!