Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Osy i szerszenie atakują. Tego lata jest ich wyjątkowo dużo

(mr)
Szerszenie wykorzystują szczeliny w murach i strychy na założenie gniazda.
Szerszenie wykorzystują szczeliny w murach i strychy na założenie gniazda. Paweł Łacheta
Do łódzkich mieszkań, biur, tramwajów i autobusów wpadają osy, nawet po kilka naraz. Chmary owadów krążą na rynkach nad straganami z wiśniami, porzeczkami i jabłkami, a także w cukierniach nad ciastkami.

Łagodna zima pozwoliła przetrwać wielu owadom. Dlatego tego lata jest ich dużo, a w niektórych regionach mówi się wręcz o pladze. W Łodzi straż pożarna od początku czerwca przyjęła 375 zgłoszeń o osach i szerszeniach, które mogłyby stanowić zagrożenie. W ubiegłym roku w tym samym okresie usuwała gniazda owadów 296 razy.

– Interweniujemy, gdy osy lub szerszenie znajdą się zbyt blisko żłobków, przedszkoli oraz domów opieki społecznej, gdzie przebywają osoby starsze i niepełnosprawne. W innych przypadkach na ogół zalecamy, aby owadami zajęła się osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo na terenie posesji – wyjaśnia Adam Antczak, rzecznik Komendy Miejskiej Straży Pożarowej w Łodzi.

W poprzednich sezonach bywało bowiem tak, że strażacy odbierali setki zgłoszeń i zamiast do pożarów i wypadków dwa wozy strażackie z załogą jeździły do os i szerszeni, które ulokowały się w szczelinach ścian, na poddaszach, balkonach budynków, w altankach lub komórkach na działkach. Teraz za usunięcie uciążliwych lokatorów są odpowiedzialni zarządcy lub właściciele budynków.

Entomolodzy przestrzegają, aby szczególnie uważać, gdy na świeżym powietrzu pije się słodkie napoje, je ciastka, owoce albo lody, które zwabiają żądlące owady. Natomiast jeśli użądlą, to lekarze radzą stosować okłady z lodu, octu czy nawet soku z cytryny. Po kilku dniach nie będzie śladu.
W najtrudniejszej sytuacji są osoby uczulone na jad, które bezwzględnie powinny w sezonie mieć zawsze przy sobie odpowiednie leki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany