Ostatnia prosta do wakacji. Jak się uczyć efektywnie?

Uczniowie – i ci młodsi, i starsi – powinni pamiętać, by pracę planować. Rozpoczęcie nauki dzień przed klasówką nie przyniesie dobrych efektów. Dlatego lepiej rozłożyć przyswajanie większych partii materiału na kilka dni, aby ze wszystkim zdążyć, a mieć też czas na odpoczynek. Pomoże w tym planowanie – dokładne, zapisane co do godziny: czego którego dnia trzeba się nauczyć, a co powtórzyć. Warto zadbać o porządek w pokoju i na biurku – bałagan rozprasza. Należy zwrócić uwagę, by dziecko zaczynało naukę od przedmiotów, które nie sprawiają mu problemów, potem przechodziło do trudniejszych. Nie zniechęci się na początek, a dobrze rozgimnastykuje umysł. Przy cięższych tematach dobre efekty przynosi robienie karteczek i planszy z informacjami i umieszczanie ich w domu, np. na lustrze, nad łóżkiem. To opatrzenie się z materiałem pomoże dziecku w przyswojeniu wiedzy. Bardzo istotne są przerwy w nauce. Co ile? To kwestia indywidualna – co 30 – 45 minut. Gdy mózg się znuży, potrzebna jest mu chwila na regenerację. Można wyjść na spacer albo przynajmniej otworzyć okno i, zażywając świeżego powietrza, trochę poćwiczyć. Ważne też są odpowiednia ilość snu oraz posiłki. Pracę mózgu wspomagać będą świeże owoce, warzywa, zioła, jagody, orzechy, soja, kiełki pszenicy, produkty pełnoziarniste i ryby. Zawierają one niezbędne witaminy i minerały, odżywiające mózg. Są to witaminy z grupy B, odpowiedzialne za sprawne funkcjonowanie układu nerwowego, lecytyna, żelazo – nośnik tlenu, cynk, magnez, potas, fosfor i kwas linolowy.

Doskonale na motywację dziecka do nauki wpływa także pozytywna stymulacja. Nie szczędźmy więc pochwał, gdy widzimy, jak robi postępy i odnosi szkolne, małe i większe, sukcesy.