Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni weekend „My wheel of Łódź”. Koło widokowe przenosi się do Berlina ZDJĘCIA

Piotr Jach
Piotr Jach
Radek "Redman" Stępień
Najbliższy weekend to ostatnie dni pobytu w Łodzi największego w Polsce koła widokowego „My wheel of Łódź”, które pod koniec września ub.r. zawitało na Stary Rynek.

Zgodnie z decyzją właścicieli, 55-metrowy diabelski młyn zakończy swoje funkcjonowanie w Łodzi w niedzielę 12 stycznia o godz. 23. Już nazajutrz rozpocznie się jego demontaż. Kolejnym przystankiem imponującego diabelskiego młyna będzie Berlin, a trwają też rozmowy o wypożyczeniu go na 2 lata do Arabii Saudyjskiej.

- Cieszymy się, że nasze koło spotkało się w Łodzi z bardzo ciepłym przyjęciem i pozytywnie wpłynęło na wizerunek Starego Rynku, na którym, co mówili sami łodzianie, brakuje na co dzień przyciągającej tam atrakcji - mówi Mariusz Gurgul, szef agencji artystycznej będącej współwłaścicielem „My wheel of Łódź”. - Pod względem ekonomicznym też nie narzekamy. Braliśmy pod uwagę, że odwiedzamy Łódź w okresie jesienno-zimowym. Aura okazała się niespodziewanie całkiem łaskawa, więc na brak chętnych nie można było narzekać. Chętnie zawitamy do Łodzi ponownie, jeśli nie z kołem widokowym, to być może jedną z innych podobnych atrakcji plenerowych z naszego portfolio. Wstępnie przyglądamy się różnym lokalizacjom. Jeśli tylko będzie dobra wola władz miasta, z chęcią odwiedzimy Łódź znowu.

Przypomnijmy: 55-metrowa konstrukcja koła widokowego waży ok. 350 ton (trochę więcej niż siedem czołgów PT-91 Twardy) i jest o metr wyższa od budynku łódzkiej telewizji. Wspiera się na platformie o wymiarach 25 na 30 metrów. Na obwodzie koła są zamontowane 42 sześcioosobowe gondole dla pasażerów (40 białych i 2 czarne, VIP-owskie, z miękkimi kanapami). Jednorazowo na podniebną przejażdżkę koło może zabrać 252 osoby. Urządzenie zostało wyprodukowane w ub.r. i jest jednym z najwyższych w Europie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany