Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni tydzień przygotowań piłkarzy ŁKS

(bart)
Rafał Serwaciński i jego koledzy z ŁKS wierzą w udaną jesień
Rafał Serwaciński i jego koledzy z ŁKS wierzą w udaną jesień maciej stanik
Kibice piłkarzy ŁKS jeszcze długo nie zapomną meczu otwarcia nowego stadionu przy al. Unii. Łodzianie pokonali w nim Pogoń Lwów 2:1.

Trudno się dziwić sympatykom zespołu prowadzonego przez trenerów Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego. Przecież fani dwukrotnych mistrzów Polski długo czekali na to, żeby obejrzeć spotkanie swoich ulubieńców w komfortowych warunkach.

Pomijając oczywisty chyba dla wszystkich fakt, iż trudno nie czuć wielkiego niedosytu, oglądając spotkanie z jednej, a nie z czterech trybun, niedzielne widowisko w jakimś sensie i tak przejdzie do historii. Dlatego dobrze, że zakończyło się triumfem ełkaesiaków.

Zawodnicy zaś mogą być dumni z faktu, że wzięli udział w takim wydarzeniu. Zwłaszcza zdobywcy oby goli dla gospodarzy, czyli Adam Patora oraz Marcin Kacela.

Ale warto zrobić wszystko, żeby jak najszybciej o tym zapomnieli. Czas płynie bowiem nieubłaganie.

Już w najbliższą sobotę ŁKS rozpocznie rundę jesienną sezonu 2015/2016. O godz. 15 zmierzy się w Raciążu z tamtejszymi Błękitnymi. I musi zrobić wszystko, co w jego mocy, żeby wrócić z tarczą.

Mamy świadomość, że jeden mecz jeszcze o niczym nie decyduje. Wypada jednak powtórzyć po raz kolejny, iż będzie to wręcz morderczy sezon, po którym niewielu się będzie cieszyć. Znaczenie udanego startu nie sposób więc przecenić.

Oby łodzianie zagrali w Raciążu tak, jak z Pogonią wypadli choćby Artur Golański czy Brazylijczyk Rodrigo, nie zaś tak, jak Władysław Terentiew, wyróżniający się jedynie żółtymi butami. Chojnacki zapewnia, że zna już odpowiedź na zdecydowaną większość kadrowych pytań przed weekendem.

W poniedziałek ełkaesiacy ćwiczyli dosyć wcześnie rano (ze względu na upał). Na dziś sztab szkoleniowy zaplanował dzień wolny, natomiast na kolejnych zajęciach spotkają się jutro. Nikt nowy nie dołączył do drużyny.

Przypomnijmy, że starcia w Raciążu nie obejrzy zorganizowana grupa kibiców ŁKS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany