O losach meczu zdecydowała sytuacja w 28 minucie. Wiślacy wyprowadzali akcję spod własnego pola karnego, Nunez zagrał wprost pod nogi Buyensa, który znalazł się dogodnej pozycji w polu karnym. Sytuację próbował jeszcze faulem ratować Czekaj, za co został ukarany czerwoną kartką. Arbiter podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Cyriac.
Fani Wisły pragnąc pomóc gospodarzom, chcieli osłabić morale bramkarza gości, rzucając w niego śnieżkami. Sędzia zagroził przerwaniem spotkania. Pseudokibice dali sobie spokój.
Osłabiona Wisła dzielnie walczyła do końca. I została za to nagrodzona w 89 minucie. Po świetnej centrze z rzutu wolnego Melksona, Genkow wepchnął piłkę do siatki. Paradoksalnie krakowianie grali lepiej, gdy było ich mniej na boisku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"