Łodzianie pojadą nie tylko po drugie w tym sezonie zwycięstwo, które może dać im awans na podium, ale i poprawienie bilansu spotkań z łotewską ekipa. Do tej pory obie drużyny mierzyły siły dwunastokrotnie. Siedem z nim wygrali niedzielni gości, którzy raz zdobyli już łódzki tor (w 2005 roku). Nowi zawodnicy Orła wciąż go poznają, a żużlu atut własnego ,,boiska" to znacznie więcej niż połowa sukcesu.
Między innymi dlatego w czwartek łodzianie rywalizowali w w punktowanym treningu z drugoligowym ŻKS ROW Rybnik. Podopieczni Janusz Ślączki w obecności kilkuset kibiców wygrali 40:37, a najwięcej punktów (11) dla łodzian zdobył Jakub Jamróg. Jutro nie zobaczymy go jednak w barwach Orła (jest zawodnikiem Unii Tarnów) i ciężar zdobywania punktów muszą wziąć na siebie najskuteczniejsi Peter Kildemand i Rory Schlein oraz będący w dobrej formie Daniel Pytel i Magnus Zetterstroem.
W zespole gości najgroźniejsi będą zapewne Andrzej Lebiediev, który w ostatnim wygranym 54:46 spotkaniu z Ostrovią zgromadził komplet punktów oraz Kjastas Puodżuks.
Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie, bo oba zespoły mają podobnym potencjał kadrowy i wygrały po jednym spotkaniu.
Awizowane składy:
Lokomotiv: 1. Bogdanow, 2. Kylmaekorpi, 3. Povazhny, 4. Gieruckis, 5. Puodżuks, 6. Pleszakow, 7. A Lebiediew.
Orzeł: 9. Kildemand, 10. Jamroży, 11. Schlein, 12. Zetterstroem, 13. Larsen, 14. Bubel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 66 lat i odstawia takie rzeczy! Ostrowskiej pozazdrości niejedna nastolatka [ZDJĘCIA]
- Dramat Roksany: przyleciała do teściowej WYNAJĘTYM helikopterem! Oszczędza na własny?
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć