MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Orzeł Łódź-Lechma Start Gniezno 46:44. Żużlowcy z Łodzi utrzymali się w pierwszej lidze

(bart)
Kibice obejrzeli bardzo dobry występ drużyny Orła
Kibice obejrzeli bardzo dobry występ drużyny Orła Paweł Łacheta
Pierwszoligowi żużlowcy Orła Łódź wreszcie sprawili, że ich wierni kibice mieli mnóstwo powodów do radości. Na torze przy ul. 6 Sierpnia gospodarze pokonali lidera tabeli Lechmę Start Gniezno 46:44. Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Janusza Ślączki zapewnili sobie utrzymanie się w I lidze.

Gdyby łodzianom nie udało się pokonać zdecydowanego faworyta, to oni musieliby walczyć w barażach o utrzymanie się na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. A to zawsze oznacza wielką niewiadomą.
Wprawdzie tzw. punkt bonusowy zdobyli goście, jednak to nie umniejsza wagi sukcesu Orła. Zwłaszcza że trzeba wyraźnie podkreślić, iż drużyna z Gniezna miała o co walczyć. Aby być pewna tego, że wciąż będzie pierwsza, musiała w Łodzi zwyciężyć.
Wreszcie team prowadzony przez Ślączkę zaprezentował się solidnie jako zespół. Zabrakło jedynie punktów mającego świetny sezon Damiana Adamczaka, ale w sobotę jechał w finale indywidualnych mistrzostw świata juniorów.
Orzeł Łódź
- Lechma Start Gniezno 46:44
Orzeł: Peter Kildemand 11, Linus Sundstroem 10, Michał Szczepaniak 9, Rafał Trojanowski 7, Jakub Jamróg 5, Simon Gustafson 2, Damian Adamczak 2.
Start: Bjarne Pedersen 16, Scott Nicholls 10, Antonio Lindbaeck 10, Oskar Fajfer 5, Adam Skórnicki 2, Maciej Fajfer 1, Magnus Zetterstroem.
Najlepszy czas zawodów, 68,65 s, w piątym wyścigu uzyskał Rafał Trojanowski (Orzeł). Widzów: 2500.
Kibice obejrzeli bardzo dobry występ drużyny Orła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany