Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orzeł - ŁKS. Łatwe zwycięstwo lidera. ŁKS strzela gola grając w dziesięciu

pas
Piłkarze ŁKS wygrali w Nieborowie

Początek mecz ułożył się po myśli ŁKS. Rembowski faulował w polu karnym Jurkowskiego i sędzia podyktował jedenastkę. Na nic nie zdały się protesty kibiców gospodarzy, zdaniem których przewinienia nie było.

Pewnym egzekutorem rzutu karnego kazał się Kasztelan. Wysoka temperatura nie sprzyjała szybkiej płynnej grze. Łodzianie kontrolowali sytuację, czekając na okazję do wyprowadzenia składnego ataku lub wykorzystania kolejnego stałego fragmentu gry. W końcówce pierwszej połowy na bramkę gospodarzy strzelał Hajduczek, piłka odbiła się od Zaleśnego i po palcach bramkarza wpadła do siatki.

Tuż po przewie indywidualna akcja Sarafińskiego przyniosła gospodarzom trzeciego gola. Trener Robaszek mógł zatem dać szansę pokazania się zmiennikom. Gra toczyła się leniwie w środku pola. Indywidualne akcje Trakula kończyły się skuteczną interwencją któregoś z obrońców ŁKS.

Znacznie skuteczniejszy w solowych popisach był Sarafiński, który znów poradził sobie z kilkoma zawodnikami Orła i posłał piłkę do bramki. Krzeszewko w kolejnej akcji faulował Sarafińskiego. Doszło do przepychanek. Obaj piłkarze ujrzeli żółte kartki. Dla Dawida był to drugi żółty kartonik (w efekcie czerwony) i pomocnik ŁKS musiła opuścić boisko.

Od 82 minuty ŁKS grał w osłabieniu. Nie przeszkodziło mto łodzianom strzelić jeszcze jednego gola. Jego autorem był Kopa. To jego pierwsza bramka w barwach ŁKS. Drużyna ŁKS odniosła wysokie, zasłużone zwycięstwo, pokonując Orła Nieborów.

Orzeł Nieborów - ŁKS (0:2) 0:5
0:1 - Kasztelan (10, karny), 0:2 - Zaleśny (43), 0:3 - Sarafiński (48), 0:4 - Sarafiński (80), 0:5 - Kopa (86)
Czerwona kartka (druga żółta) Sarafiński (82)
ŁKS: Pzybylski - Słyścio, Salski, Zimoń, Filipiak, Jurkowski (46, Mordalski), ślęzak (46, Adamski), Kasztelan, Sarafiński, Hajduczek(85, Surowiec) , Zaleśny (58, Kopa)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany