Już 4 lutego od godz. 17 rozgrywany będzie w Atlas Arenie Orlen Cup 2019. Jeden z dyrektorów imprezy Lech Leszczyński potwierdził, że dojdzie do sensacyjnego pojedynku kulomiotów.
Do walki staną bowiem mistrz i wicemistrz Europy z Berlina Michał Haratyk i Konrad Bukowiecki. Na Me Michał pchnął kulę na odległość 21,72 m, a Konrad 21,66 m. Czy w Łodzi przekroczą odległość 22 metrów?
Łódź stanie się 4 lutego miejscem pojedynku siłaczy gigantów. W imprezie weźmie bowiem też udział mistrzyni Europy Paulina Guba.
Przed dwoma laty świetnie w Łodzi zaprezentowali się m.in. Piotr Lisek, który skoczył o tyczce 5,87 m, czy Ewa Swoboda pokonująca 60 metrów w 7,20 s. Oboje znów pojawią się w Atlas Arenie. Wielki żal miał przed dwoma latay Sylwester Bendarek, gdy okazało się, że w programie mitingu nie ma skoku wzwyż mężczyzn. Trzeba było naprawić ten błąd. Sylwek stanie do walki podwójnie zmotywowany. Po pierwsze dlatego, że wystartuje w swoim mieście, po drugie że zmierzy się z zagranicznymi gwiazdami. Jakimi? Na razie cicho sza. O nich powiemy na następnej konferencji zapewnia drugi z dyrektorów imprezy Artur Partyka.
Jednym z gości honorowych będzie Adam Kszczot, który miał jedną prośbę, chce siedzieć obok prezydent Łodzi. Pewnie po to, żeby szczerze porozmawiać z nią o przyszłości RKS. Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska powiedziała, że miting ma swoją markę, jest imprezą flagową Łodzi i ona do końca swojej kadencji na pewno będzie go wspierać. UMŁ dołożył do organizacji imprezy, jak poprzednio, 450 tysięcy złotych. Budżet dopinają sponsorzy główny Orlen oraz 4F, lokalny diler Leksusa. Ma być jeszcze jeden.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
