Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orientarium w Łodzi. Do łódzkiego zoo przyjechał słoń Barnaba, będzie czwartym członkiem stada

Magdalena Rubaszewska
Magdalena Rubaszewska
Barnaba mieszkał w płockim zoo od 2016 roku.
Barnaba mieszkał w płockim zoo od 2016 roku. ZOO Łódź
Do łódzkiego zoo w czwartek 27 kwietnia po południu dotarł słoń - nowy, czwarty już członek stada. Przyjechał w wielkiej ciężarówce z Płocka.

Orientarium w Łodzi. Wychowanek płockiego zoo

Samiec o oryginalnym imieniu Shwe Myarr, co w języku birmańskim oznacza „Złota strzała”, w płockim ogrodzie mieszkał od piątego roku życia, a urodził się w Wildlands ZOO Emmen w 2011 roku w Holandii i i spędził tu pierwsze lata dzieciństwa. W Płocku, gdzie nazywano go Barnabą, dzielił wybieg z drugim słoniem Gangesem. Ten jednak nie został sam, bo sprowadzono dla niego towarzysza - 6-letniego słonia Moma z ogrodu zoologicznego w Kolonii w Niemczech.

Orientarium w Łodzi. To już czwarty kawaler w stadzie

Teraz Barnaba osiągnął wiek 12 lat i przyszedł czas, by zmienił dom. Koordynator hodowli gatunku zdecydował, że trafi do łódzkiego Orientarium i dołączy do trzech kolegów - 45-letni Aleksandra, 10 -letni Taru i 11-letni Kyana. Łódzkie zoo specjalizuje się bowiem w utrzymywaniu stada kawalerskiego i wychowywaniu słonich nastolatków.
- Pierwotny projekt z 2015 roku zakładał, że powstanie u nas grupa rodzinna. Wtedy sytuacja populacji słoni indyjskich w Europie wyglądała zupełnie inaczej. To się zmieniło na korzyść samców. Rodzi się ich więcej niż samic, jest ich duża nadwyżka. Hodowla pojedynczych osobników nie służy im, są niezsocjalizowane, gdy dorosną, nie nadają się do wprowadzania do grup rodzinnych. Koordynatorzy hodowli gatunku w europejskich ogrodach zoologicznych uznali łódzkie Orientarium za idealny obiekt do trzymania grupy samców. Będziemy odchowywać nastolatki pod okiem statecznego Aleksandra - wyjaśniał Tomasz Jóźwik, wiceprezes łódzkiego zoo.
- To młody słoń, w wieku zbliżonym do tych, które już mieszkają w Łodzi. Wygląda na to, że to bardzo żywy, ale i chętny do współpracy samiec – mówi Ireneusz Dąbrowski, opiekun tych ogromnych zwierząt.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy goście Orientarium zobaczą Barnabę w towarzystwie towarzyszy. Na razie nowy lokator zajął boks na zapleczu hodowlanym, gdzie przez pewien czas będzie przyzwyczajał się do otoczenia.
- Najpierw spróbujemy poznać go z Alexandrem, w końcu to on jest tutaj przewodnikiem stada. Dopiero później przyjdzie czas na zapoznanie z rówieśnikami i ustalanie nowej hierarchii– dodaje Dąbrowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany