Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Operacja białego lwa w Łodzi. Pierwsza w Polsce! [ZDJĘCIA Z OPERACJI]

Elżbieta Włodarczyk
Pierwsza w Polsce ortopedyczna operacja złamanej kości tylnej łapy białego lwa, przeprowadzona w klinice weterynaryjnej przy ul. Rzgowskiej przez dr. Mariusza Cicheckiego i dr. Igora Bissenika w asyście lekarza weterynarii Łukasza Rawickiego, trwała 2,5 godziny i zakończyła się sukcesem.
Pierwsza w Polsce ortopedyczna operacja złamanej kości tylnej łapy białego lwa, przeprowadzona w klinice weterynaryjnej przy ul. Rzgowskiej przez dr. Mariusza Cicheckiego i dr. Igora Bissenika w asyście lekarza weterynarii Łukasza Rawickiego, trwała 2,5 godziny i zakończyła się sukcesem. Fot. Klinika Weterynaryjna CM-Vet
Sukcesem zakończyły się operacja i leczenie białej lwicy, jednego z nielicznych na świecie okazów, o wdzięcznym imieniu Lari, z ogrodu zoologicznego w Borysewie koło Łodzi, która pechowo złamała sobie lewą tylną łapę. W renomowanej klinice weterynaryjnej na Chojnach usunięto jej właśnie tytanowe płyty oraz śruby, którymi była zespolona lewa kość udowa. Potężna tylna łapa była już sprawna na pierwsze urodziny lwicy, które przypadały w miniony weekend.

– Cieszę się, że wszystko zakończyło się szczęśliwie – mówi Andrzej Pabich, właściciel Zoo Safari w Borysewie, gdzie w jedynym miejscu w Polsce można oglądać białe lwy. – To piękna bardzo przywiązana do nas lwica.
W zoo w Borysewie mieszka 10 białych lwów, czyli 10 proc. populacji żyjącej na całym świecie. Są oczkiem w głowie właścicieli.

Ryzykowna pionierska operacja
Dziewięciomiesięczna wtedy Lari złamała lewą tylną łapę podczas baraszkowania na wybiegu z innymi lwami. Było to fatalne złamanie z przemieszczeniem. Konieczna była natychmiastowa operacja, która uratuje jej łapę i życie. Ortopedyczny zabieg został wykonany w klinice weterynaryjnej przy ul. Rzgowskiej. Lwica ważąca 80 kg przyjechała z Borysewa z opiekunem Tomaszem Fornalczykiem i w asyście dwóch lekarzy z Warszawy, anestezjolog dr Moniki Januchty i chirurga dr Igora Bissenika. Przywieziono ją ciężarowym autem w specjalnej klatce. Kociak od razu trafił na stół operacyjny.

– Kość była złamana skośnie bardzo blisko stawu biodrowego – mówi dr Mariusz Cichecki, który wraz z dr. Igorem Bissenikiem operował lwicę. – Zdecydowaliśmy, by zespolić złamaną kość dwiema tytanowymi płytami. Umieściliśmy je wzdłuż łapy lwicy, przytwierdzając do kości 17 tytanowymi śrubami. To była skomplikowana operacja ortopedyczna podobna do tych, jakie wykonuje się u ludzi. Trwała dwie i pół godziny. Pierwszy raz poddany był takiemu zabiegowi biały lew.

Lari dobrze zniosła zabieg. Tego samego dnia wróciła do Borysewa. Na początku trochę kulała, ale usiłowała chodzić. Ale później było już coraz lepiej. Kolejne prześwietlenia i badania potwierdziły, że kość się prawidłowo zrasta.
Biała lwica Lari powraca do dobrej formy i znów będzie mogła swobodnie hasać po wybiegu, ciesząc oko gości odwiedzających zoo w Borysewie.

](http://www.expressilustrowany.pl/ "ZOBACZ TEŻ FILM Jak wyplątać się ze spirali długów? (autorDzień Dobry TVN/x-news)