Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opel wybił dziurę w sypialni tuż koło głowy śpiącego mężczyzny

(ls)
- Huk uderzenia był potworny - mówi Marek Pazik.
- Huk uderzenia był potworny - mówi Marek Pazik. Maciej Stanik
O mały włos nie doszło do tragedii w domu Marka Pazika przy ul. Olechowskiej 82 w Łodzi, gdzie w ścianę drewnianego budynku uderzył rozpędzony opel zafira. Narożnikiem maski wybił potężną dziurę tuż obok posłania gospodarza, zaraz przy głowie...

- O oblodzonej jezdni informowałem wielokrotnie Centrum Zarządzania Kryzysowego, ale nikt nie reagował - denerwuje się Marek Pazik, który dobrze wie, jakie warunki panować powinny na drodze, bo od wielu lat jest kierowcą MPK. - Przez całą zimę nie widziałem ani jednej piaskarki!

Oblodzona jezdnia już kilka razy dała się mu we znaki. Czterokrotnie zostało uszkodzone ogrodzenie Pazików, bo przejeżdżające samochody wpadały w poślizg i wjeżdżały w siatkę odgradzającą ogród od ulicy.
- Przez tę gołoledź straciliśmy poprzednie auto, bo renault przebiło całkowicie ogrodzenie i skasowało zaparkowaną w ogrodzie mazdę - wspomina Marzena Pazik, żona pana Marka.

Powstałą wczoraj szkodę ma wycenić ubezpieczyciel. Na razie Marek Pazik zabezpieczył ścianę budynku z zewnątrz, żeby w środku nie było zimno.
- Przymocowałem płytę pilśniową śrubami - mówi - Nie wiadomo, kiedy ubezpieczyciel się pojawi.
A co ze sprawcą zamieszania?
- 43-letni kierowca zafiry nie dostosował prędkości do warunków jazdy, dlatego został ukarany stuzłotowym mandatem - poinformował dyżurny łódzkiej drogówki.

Oblodzoną ul. Olechowską zajęli się drogowcy. Skuwali lód z jezdni, a dwie piaskarki ją posypywały.
- Czy musiało dojść do takiego wypadku, żeby miasto w końcu zareagowało? - pyta zrezygnowana Marzena Pazik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany