Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

One man show Rafała Majki na 15. etapie Vuelty z dedykacją dla taty

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
One man show Rafała Majki na 15. etapie Vuelty z dedykacją dla taty
One man show Rafała Majki na 15. etapie Vuelty z dedykacją dla taty AP/Associated Press/East News
Rafał Majka wygrał niedzielny, 15. etap Vuelta a Espana. Polak popisał się fantastycznym atakiem 125. km przed metą i nie oddał już prowadzenia na liczącym blisko 200 km odcinku.

Trwający rok nie oszczędzał Rafała Majki. Na początku sezonu, przygotowując się na trudy najważniejszych imprez sezonu, jego organizm odmówił posłuszeństwa. W efekcie na igrzyskach olimpijskich w Tokio, choć pomagał Michałowi Kwiatkowskiemu ile mógł, nie pokazał tyle, ile chciał. Na dodatek, na początku maja, otrzymał potężny cios, jakim była śmierć jego taty. Palce skierowane ku niebu na ostatnich metrach 15. etapu Vuelty były gestem właśnie dla niego. Zwycięstwo zadedykował także dwójce dzieci.

31-letni kolarz UEA Team Emirates już w środku tygodnia miał chrapkę na etapowe zwycięstwo, ale nic z tego nie wyszło. W niedzielę wygrał górski etap w niesamowity sposób, nie dając szans komukolwiek. Zawodnicy mieli do przejechania 197,5 km, a Polak zaatakował 125 km przed metą!

Początkowo wydawało się, że za wcześnie na takie akcje. Zwłaszcza, że za nim ruszyli Fabio Aru (Team Qhubeka-NextHash) i Maxim Van Gils (Lotto Soudal). Natomiast po chwili zabrała się grupa kilkunastu kolarzy z Geoffreyem Bouchardem (AG2R-Citroen) czy Woutem Poelsem (Bahrain Victorious). Jednak tylko Aru był w stanie dotrzymać tempa Majce (ale nie na tyle, by przeszkodzić mu wygrać trzy górskie premie!). Choć i on odpadł niespełna 90 km przed metą.

Od tamtego momentu brązowy medalista olimpijski z Rio de Janeiro jechał sam. Nie oglądając się na nikogo utrzymywał przynajmniej 1,5-minutową przewagę. To jego drugi wygrany etap w historii startów w Vuelta a Espana. Poprzednie zwycięstwo odniósł w 2017 r. W klasyfikacji generalnej jest 18. Liderem kończącego się w niedzielę wyścigu jest Norweg Odd Christian Eiking (Intermarché-Wanty-Gobert Matériaux).

15. ETAP:

  1. Rafał Majka (UAE Team Emirates),
  2. Steven Kruijswijk (Holandia, Jumbo-Visma) +1:27,
  3. Christopher Hamilton (Australia, Team DSM) +2:19,
  4. Adam Yates (Wielka Brytania, Ineos Grenadiers) +2:42,
  5. Giulio Ciccone (Włochy, Trek-Segafredo) +2:57;

Klasyfikacja generalna:

  • 1. Odd Christian Eiking (Norwegia, Intermarché-Wanty-Gobert Matériaux) 59:57:50,
  • 2. Guillaume Martin (Francja, Cofidis) +00:00:54,
  • 3. Primoz Roglic (Słowenia, Jumbo-Visma) 00:01:36,
  • 4. Enric Mas Nicolau (Hiszpania, Movistar Team) +00:02:11,
  • 5. Miguel Angel Lopez Moreno (Kolumbia, Movistar Team) +00:03:04...
  • 18. Majka +00:26:20.
od 7 lat
Wideo

Gol z 50 metrów w 4 lidze! Ursus vs Piaseczno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: One man show Rafała Majki na 15. etapie Vuelty z dedykacją dla taty - Sportowy24

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany