Olbrzymia stawka 64. derbów Łodzi

Nie ma się jednak co dziwić, bowiem ten mecz, a właściwiej jego końcowy wynik, ma olbrzymie znacznie dla układu czołówki tabeli. Po dwudziestu ośmiu kolejkach sezonu liderem jest ŁKS (tyle samo punktów co Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie), a Widzew zajmuje trzecie miejsce, tracąc do prowadzącej dwójki cztery punkty. A to oznacza, że dla obydwu drużyn jest to bez wątpienia mecz sezonu.

By zachować szanse awansu do drugiej ligi, Widzew musi wygrać z lokalnym rywalem. Innego wyjścia nie ma. Zapewne ten fakt będzie narzucać taktykę gospodarzom.

Ewentualne zwycięstwo gości, praktycznie już szeroko otworzy im bramy drugiej ligi.

Z tego powodu w dzisiejszym spotkaniu nie będzie mowy o odstawianiu nogi, czy markowaniu gry.

Szykuje się prawdziwa sportowa wojna i nie ma się zatem co dziwić, że ogromne emocje udzielają się również kibicom.

Wskazanie faworyta dzisiejszych derbów, to szalenie trudne zadanie. Za Widzewem przemawia wspaniała wiosna i atut własnego stadionu. Podopieczni trenera Przemysława Cecherza są liderem drugiej części sezonu i w dotychczasowych jedenastu spotkaniach wywalczyli dwadzieścia dziewięć punktów, a ŁKS tylko dwadzieścia jeden!

Widzew wyśmienicie spisuje się również na nowym obiekcie przy al. Piłsudskiego. Drużyna wygrała wszystkie siedem spotkań, strzelając w każdym z nich przynajmniej dwa gole. To bez wątpienia osiągnięcie, które musi budzić szacunek w drużynie rywala. Nie wolno też zapominać o dwunastym zawodniku zespołu gospodarzy, a więc kibicach. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że fani Widzewa wypełnią stadion do ostatniego miejsca. Taki doping to potężna broń.

Z kolei ŁKS to jedyny zespół w rozgrywkach trzeciej ligi, które nie przegrał wyjazdowego spotkania (8 zwycięstw, 5 remisów, gole 17-3).

Na pewno wielkie zainteresowanie widzów wzbudzać będzie boiskowa rywalizacja najskuteczniejszych zawodników, nie tylko Widzewa i ŁKS, alei całej ligi.

Mowa tu oczywiście o Jewgenie Radionowie (17 goli) i Danielu Mące (16 goli). Nie wolno też zapominać i innym widzewiaku, Mateuszu Michalskim - 13 goli.

Zapewne ewentualny remis najbardziej ucieszy piłkarzy Finishparkietu, bo stworzy im możliwości (oczywiście po pokonaniu Sokoła Aleksandrów Łódzki) odskoczenia od najgroźniejszych rywali.

D ziałacze Widzewa podjęli decyzję, że piłkarskie derby Łodzi na stadionie przy al. Piłsudskiego obejrzą tylko sympatycy drużyny gospodarzy. Ponoć zaważyły na tym względy bezpieczeństwa (choć policja uważała inaczej i wydała pozytywną opinię). Widzew zdecydował się na takie rozwiązanie organizacyjne bez zgody Łódzkiego Związku Piłki Nożnej.

Co ciekawe, sternicy Widzewa zaprezentowali się jako gorliwi strażnicy porządku w mieście. No bo jak inaczej odczytać ich oświadczenie: „W związku z wysokim prawdopodobieństwem wystąpienia realnych zagrożeń naruszenia porządku publicznego na terenie miasta Łodzi w dniu rozgrywania meczu derbowego, zarząd podjął decyzję o nieprzyjmowaniu zorganizowanej grupy kibiców gości”.

Z kolei jesiennych derbów Łodzi nie oglądali fani Widzewa. Jednak w tamtym przypadku decydujący głos miała policja, która nie wydała pozytywnej opinii o przyjęciu sympatyków gości.

Warto zatem przypomnieć, że po raz ostatni derbowy mecz z udziałem kibiców obydwu łódzkich drużyn rozegrany został 14 sierpnia 2009 roku na stadionie przy al. Piłsudskiego. Wówczas w sektorze gości zasiadło 600 sympatyków ŁKS.

Uwaga! W sobotę z każdym Expressem Ilustrowanym mapa, czyli niezbędnik rowerzysty! Musicie to mieć!
MAGDALENA ŻUK - NOWE FAKTY, OKOLICZNOŚCI ŚMIERCI, WYNIKI SEKCJI ZWŁOK MAGDALENY ŻUK [FILM]
UCHO PREZESA 16 ZA DARMO [YOUTUBE] ODCINEK SPECJALNY [ONLINE]
UCHO PREZESA 15 ZA DARMO UCHO PREZESA 15 YOUTUBE GDZIE OBEJRZEĆ UCHO PREZESA 15
KTO JEST AGENTEM? ODETA AGENT, JAREK KRET AGENT, KTO WYGRAŁ AGENTA
KTO JEST AGENTEM? JAREK AGENT, DARIA AGENT, ODETA AGENT KTO WYGRAŁ AGENTA?
ZOBACZ TEŻ FILM - Przegląd najważniejszych informacji z tygodnia
WYNIKI LOTTO LOSOWANIE LOTTO WYNIKI. LOTTO WYNIKI