Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okulary za grosze. Na rynek zamiast do optyka

(ew)
Tanie okulary są chętnie kupowane na łódzkich rynkach i w marketach.
Tanie okulary są chętnie kupowane na łódzkich rynkach i w marketach. Maciej Stanik
Od dwudziestu do trzydziestu osób dziennie zaopatruje się w okulary korekcyjne na łódzkim Górniaku. Podobnie jest na innych łódzkich rynkach i w marketach. Tanimi okularami z plastikowymi szkłami chętnie wspomagają swoje oczy emeryci, ale nie brakuje również młodszych klientów.

– Kupuję takie okulary, bo są tanie i nie żałuję, kiedy mi zginą – mówi łodzianka w średnim wieku. – Poza tym mogę ciągle zmieniać fason w zależności od mody, ubioru i pory roku.

Gotowe okulary korekcyjne produkowane masowo kosztują 15 – 30 zł. Najdroższe są duże, najmodniejsze w tym sezonie, z niebieskimi, czerwonymi i zielonymi oprawkami, jak twierdzą sprzedawcy, sprowadzane z Włoch. Pozostałe to chińska produkcja. Oferowane są „plusy” i „minusy”. Najbardziej chodliwe są okulary mające soczewkę o mocy plus 1,5 lub 2 dioptrie, ale są również mające plus 8.
Fachowcy, którym pokazaliśmy dwie pary okularów korekcyjnych kupionych na rynku, mają do nich wiele zastrzeżeń.

– Każde okulary powinny być dopasowane i wykonane indywidualnie dla danego klienta z uwzględnieniem jego rozstawu źrenic – mówi Małgorzata Zamęcka, optyk z łódzkiego salonu. – Gotowe nie gwarantują tego, liczba dioptrii nie zawsze jest zgodna z oznaczeniem okularów, szkła nie są dobrej jakości. I nie zapewniają komfortu widzenia. Dlatego klienci mówią, że mają zamglony obraz, bo mimo czyszczenia okulary są brudne. Potem bolą ich oczy i głowa. Nie polecam noszenia takich okularów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany