Czego to kochani sąsiedzi nie wymyślą, co i komu najbardziej przeszkadza? Jednym przeszkadza zbyt głośno uprawiany seks, innym hałas, remonty od rana albo wieczorem, śmieci, palenie papierosów na klatce schodowej itd.
Okazuje się, że sąsiedzkie listy mogą być dosyć ciekawą, z punktu widzenia socjologicznego, lekturą. Wynika z nich, co się dzieje w mieszkaniach i co przeszkadza lokatorom. Jedni zbyt głośno uprawiają seks, hałasują, śmiecą, inni palą na klatce schodowej itd., itp... Co zrobić, gdy w naszej klatce schodowej dzieje się coś, co nam przeszkadza?
Oczywiście rozwiązań jest kilka. Zwykle, gdy komuś coś przeszkadza, wtedy bezpośrednio idzie do sąsiada i mówi, co mu się nie podoba. Czasy się jednak zmieniają i dziś coraz częściej sąsiedzi wybierają anonimowe korespondencje.
Mieszkańcom raczej nie przeszkadzają tego typu ogłoszenia. Zapytani o to, mają podzielone zdania, ale raczej nikomu to specjalnie nie przeszkadza. Administracje i spółdzielnie mieszkaniowe , ale także wspólnoty raczej nie ingerują w treści ogłoszeń na klatkach schodowych.
- Nie mamy wpływu na to, jakie kartki z jaką treścią mieszkańcy wywieszają na swoich klatkach schodowych - usłyszeliśmy od kierownika w jednej z łódzkich spółdzielni mieszkaniowych. - Jeśli chcą się ze sobą w ten sposób komunikować, nie widzimy w tym nic złego.
Zobacz ogłoszenia sąsiedzkie w poniższej galerii
Ogłoszenia z łódzkich klatek schodowych. Na pewno w Twoim bl...
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- W jakiej kondycji jest polskie kino? Co będziemy oglądać? Podsumowanie 48. FPFF
- Kolejna katastrofa samolotu z wagnerowcami? Dokładnie miesiąc od śmierci Prigożyna
- Groźne oblicze AI. Nagie zdjęcia nieletnich dziewczynek trafiły do sieci
- Czegoś takiego nie było w Polsce od ponad 100 lat. Pogoda zwariowała?