Oficjalnie: Znamy następcę Kima Rasmussena. Leszek Krowicki poprowadzi kadrę!

Umowa Leszka Krowickiego z kadrą obowiązywać będzie do 31 sierpnia 2020 roku. To szkoleniowiec z bogatym doświadczeniem. W karierze trenerskiej prowadził m.in. Start Gdańsk, pierwszą reprezentację Holandii mężczyzn, a od 2005 roku do dziś jest szkoleniowcem żeńskiego klubu VfL Oldenburg. Współpracował też, w roli drugiego trenera, z kilkoma innymi, żeńskimi klubami występującymi w Bundeslidze.

Na swoim koncie ma liczne sukcesy. Trzykrotnie zdobył mistrzostwo Niemiec, czterokrotnie Puchar Niemiec i raz Superpuchar Niemiec. Dwa razy sięgnął też po Puchar Europy.

Pracę z kadrą Krowicki rozpocznie 1 września i już teraz zaciera ręce na myśl o tym, że będzie mógł ponownie zagościć na ławce trenerskiej reprezentacji (w latach 1986 - 88 był drugim trenerem reprezentacji Polski kobiet).

- Dziękuję za zaufanie. To dla mnie ogromny zaszczyt i wyzwanie. Jestem dumny, że mogę być trenerem reprezentacji Polski kobiet i reprezentować nasz kraj. Dołożę wszelkich starań, by moja praca i praca całej drużyny była efektywna, a wyznaczone mi cele zostały zrealizowane - mówi Leszek Krowicki.

Warsztat szkoleniowy trenera Krowickiego doceniają też działacze Związku Piłki Ręcznej w Polsce.

- Cieszę się, że tak wybitny i doświadczony trener przyjął naszą ofertę. Wierzę, że współpraca z drużyną oraz Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce będzie układała się bardzo dobrze, a wyniki sportowe będą satysfakcjonować wszystkich: trenera, drużynę, ZPRP i kibiców - mówi Andrzej Kraśnicki, prezes ZPRP.

Pierwszym, poważnym wyzwaniem szkoleniowca będą grudniowe mistrzostwa Europy w Szwecji, gdzie nasze szczypiornistki, w fazie grupowej, zmierzą się z Francją, Holandią i Niemcami.

Dodajmy, że trener Krowicki schedę w kadrze przejmuje po Kimie Rasmussenie, który nie zdecydował się przedłużyć umowy z reprezentacją Polski.

Dujszebajew o łączeniu pracy w klubie i kadrze: Jestem bardzo szczęśliwy, że mam taką możliwość. Nie mam żadnych problemów

Opracował: ŁŻ