Odsłonięto tablicę upamiętniającą dzieci polskie - ofiary niemieckich zbrodni

W poniedziałek 13 marca w samo południe odsłonięto tablicę upamiętniającą polskie dzieci - ofiary zbrodni niemieckich, germanizowane, wysiedlane, zmuszane do niewolniczej pracy, wiezione, zakatowane na śmierć a także pomordowane w obozach i miejscach kaźni na terenie Łodzi w czasie II wojny światowej. Tablicę zawieszono na frontowej ścianie nowej siedziby kuratorium oświaty przy u. Więckowskiego 33.
W uroczystości udział wziął Pan Jerzy Jeżewicz, jeden z ostatnich żyjących więźniów obozu dla dzieci przy ul. Przemysłowej w Łodzi oraz przedstawiciele władz państwowych i miejskich z wojewodą łódzkim Tobiaszem Bocheńskim, Rzecznikiem Praw Dziecka Mikołajem Pawlakiem i wiceprezydent Łodzi Joanną Skrzydlewską. Obecni byli również delegaci Ministerstwa Edukacji i Nauki, Muzeum Dzieci Polskich w Łodzi, łódzkiego kuratorium, a w imieniu wicepremiera Piotra Glińskiego, inicjatora umieszczenia w tym miejscu tablicy upamiętniającej dzieci, list odczytała jedna z dyrektorek w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Szczególnie emocjonalne było wystąpienie Pana Jerzego Jeżewicza, który doskonale pamięta gehennę pobytu w obozie przy ul. Przemysłowej. Wspominał on o terrorze niemieckim jaki panował za drutami obozu, o nieludzkim traktowaniu często ledwie kilkuletnich więźniów, fatalnych warunkach bytowych i sanitarnych oraz przerażeniu i bezgranicznej tęsknocie za mama i tatą uwięzionych tutaj maluchów.
Nowo odsłonięta tablica ma przypominać o zbrodniach faszystowskich i sowieckich oraz o tym, że to dzieci padają w pierwszej kolejności ofiarami wszelkich totalitaryzmów.