Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odrodzony Sokół na drodze piłkarzy ŁKS

Jan Hofman
W niedzielę piłkarze ŁKS zmierzą się z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Spotkanie rozegrane zostanie na obiekcie z jedną trybuną przy al. Unii.

Przed piłkarzami III ligi dziewiąta kolejka sezonu. Bardzo trudne spotkanie w tej serii mistrzowskiej czeka lidera rozgrywek, drużynę ŁKS. W niedzielę o godz. 16 łodzianie podejmować będą Sokoła Aleksandrów Łódzki.

Być może pozycja zajmowana przez najbliższego rywala nie robi większego wrażenia na łodzianach (ósme miejsce w tabeli i tylko jedenaście punktów), ale na pewno ostatnie wyniki uzyskiwane przez aleksandrowian muszą wzbudzać uznanie i wzmóc czujność jedenastki z al. Unii.

Sokół zaczął sezon bardzo słabo i od razu zajął miejsce w dole tabeli. Po czterech kolejkach i porażce na własnym boisku z ŁKS 1926 Łomża działacze nie wytrzymali i podziękowali za współpracę trenerowi Michałowi Bistule.

Jego następcą został Piotr Kupka i od razu drużyna przeszła niebywałą metamorfozę, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Efekt tzw. nowej miotły dał w Sokole rewelacyjne efekty. Drużyna wygrała trzy spotkania z rzędu (1:0 z Ursusem Warszawa, 3:0 z Huraganem Wołomin i 1:0 z Ruchem Wysokie Mazowieckie). Dopiero w minionej kolejce Sokół stracił gola i musiał się zadowolić remisem 1:1 z Jagiellonią II Białystok.

A to oznacza, że w niedzielę łodzianie nie mogą sobie pozwolić na chwilę słabości. Widać, że najbliższy rywal jest na fali i bez wątpienia będzie chciał kontynuować dobrą serię.

Z ŁKS nie trenuje Kuba Nowacki. Pomocnik leczy uraz doznany w ostatnim spotkaniu w Ostródzie. To problem dla szkoleniowca ełkaesiaków, bo w drużynie nie ma zbyt wielu młodzieżowców. W odwodzie zostają tylko Damian Guzik, Przemysław Nawrocki i Marcin Kacela. Problem jednak w tym, że oni ostatnio nie grali w pierwszej drużynie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany