O aktualnej sytuacji przeżywającej od lat problemy piłkarskiej spółki ŁKS rozmawiano w siedzibie Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. Prezes Edward Potok zaprosił na spotkanie przewodniczącego rady nadzorczej ŁKS Jarosława Turka oraz Janusza Matusiaka, prezesa UKS SMS, z którym klub z al. Unii w połowie stycznia podjął współpracę.
Sternik ŁZPN nie chciał zdradzić, czego się dowiedział, lecz nieoficjalnie wiadomo, że do wczoraj Krzysztof Wingert nie zdecydował się na inwestycję w ŁKS. Z biznesmenem z Wybrzeża wiązano w Łodzi spore nadzieje, bo jego pieniądze mogły oznaczać lepszą przyszłość łódzkiego klubu. Podobno w ŁKS spełniono wszystkie jego warunki, lecz do finalizacji rozmów nie doszło. To nie oznacza końca negocjacji, ale wygląda na to, że szefowie klubu z al. Unii nadal będą musieli sobie radzić sami. Czy oznacza to, że start drużyny w rundzie rewanżowej I ligi jest zagrożony?
Turek jest optymistą i wierzy, że tak się nie stanie. Przewodniczący rady nadzorczej chciałby do końca tego tygodnia zarejestrować wypożyczonych z UKS SMS piłkarzy. Na to potrzeba jednak 50 tys. zł, nie mówiąc o utrzymaniu zespołu wiosną. Turek jest gotowy wyłożyć połowę pieniędzy. Stawia jednak warunek, by drugą część dołożyła spółka Tilia, która cały czas jest większościowym udziałowcem klubu. Co na to jej właściel Filip Kenig?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice