Od poniedziałku w centrum szykują się potężne korki - na wiele miesięcy zamknięta zostanie ul. Sienkiewicza

Z soboty na niedzielę ul. Sienkiewicza zamknięta zostanie od al. Piłsudskiego do ul. Tuwima. W poniedziałek ruszy jej przebudowa. Możliwe będą jedynie wjazdy docelowe. Zalecanymi objazdami są ulice Kilińskiego (będzie otwarta dla ruchu) oraz al. Kościuszki - na tej drugiej zmienione będą cykle sygnalizacji świetlnej, aby upłynnić ruch. Kierowcy martwią się, gdyż dotąd w godzinach szczytu nie tylko na samej ul. Sienkiewicza, ale również na al. Kościuszki tworzyły się ogromne korki (szczególnie po zamknięciu rewitalizowanej ul. Ogrodowej).

Mieszkańcy z kolei dziwią się, dlaczego akurat ten fragment ma zostać wyremontowany, a nie dziurawy odcinek od al. Piłsudskiego do ul. Brzeźnej.

- Chociaż asfalt nie jest tu w złym stanie, w fatalnym znajduje się infrastruktura podziemna. Jest tu kilkudziesięcioletni wodociąg, który często ulega awariom. Również gazociąg wymaga przebudowy. Przy okazji przebudowana będzie także sieć energetyczna - wyjaśnia Piotr Wasiak z Zarządu Inwestycji Miejskich.

Po przebudowie tego, co znajduje się pod ziemią, pojawią się nowe chodniki, krawężniki i asfalt. Organizacja ruchu nie zmieni się po remoncie, również szerokość jezdni i chodników pozostanie bez zmian. Pojawią się za to wyniesione skrzyżowania - przy ulicach Tuwima, Nawrot i Moniuszki oraz na przejściu dla pieszych przy parku im. Sienkiewicza. Wyznaczonych zostanie również kilka dodatkowych miejsc postojowych.

Prace na tym odcinku potrwają do listopada. Potem przebudowany zostanie kolejny fragment - od ul. Tuwima do ul. Narutowicza.
Utrudnień mogą spodziewać się również pasażerowie MPK - autobusy linii 57 i N3 pojadą ul. Kilińskiego.
Rewitalizacja ul. Sienkiewicza wraz z rewitalizacją ul. Nawrot (która zakończy się w lipcu) to koszt 16 mln zł.