Od dziś miasto Zgierz w korkach!

Roboty mają tam ruszyć dzisiaj. Przez trzy dni - do poniedziałku - zostanie zamknięte pół jezdni, a ruch ma się odbywać wahadłowo. Od wtorku (13 bm.) ulica Długa na odcinku Dąbrowskiego - Narutowicza zostanie całkowicie zamknięta. Potrwa to aż do następnego wtorku 20 bm. Objazd wyznaczono ulicą 3 Maja, nie dotyczy to jednak linii autobusowych, które będą jeździć przez cały czas ul. Długą. Kierowcy innych aut mogą spodziewać się naprawdę poważnych problemów z przejechaniem przez Zgierz.

- Jak można rozkopać całe miasto w jednym czasie - denerwuje się Aneta Kurowska, która codziennie ulicą Długą dowozi córkę do szkoły. - Nie mogli tego zrobić zanim zaczęły się wykopki na Piątkowskiej? Przecież teraz wiele osób zamiast Piłsudskiego i Piątkowską jeździ właśnie Długą, korki w godzinach szczytu sięgają tu nawet pół kilometra!

- Budowa ciepłociągu jest konieczna, bo jeszcze przed zimą ma on zasilić w ciepło budynki przy ulicach Długiej i Popiełuszki oraz budowany blok komunalny - informuje Renata Karolewska, rzecznik zgierskiego magistratu. - Roboty zostaną skrócone do minimum, przez cały czas będzie też utrzymana możliwość przejazdu przez skrzyżowania ulicy Długiej z Popiełuszki i Dąbrowskiego oraz Narutowicza.

Od dziś, a już od wtorku szczególnie, możemy spodziewać się w Zgierzu istnego paraliżu komunikacyjnego. Samochody utkną w korkach, a nawet piesi po ul. Długiej będą musieli chodzić jedną stroną ulicy.

jak ominąć korki?

Można próbować omijać miejsce prac, jadąc ul. 1 Maja i ul. Łódzką przez Kurak.