MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Od 14 dni wyjazd z posesji przy ul. Jesionowej blokowała powalona topola! Administracja nie miała pieniędzy na jej usunięcie! AKTUALIZACJA

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Tak od 12 dni wygląda dostęp na posesje przy ul. Jesionowej.
Tak od 12 dni wygląda dostęp na posesje przy ul. Jesionowej. Grzegorz Gałasiński
Od 14 dni 20 rodzin mieszkających w posesjach przy ul. Jesionowej 4 i Jesionowej 6 nie ma wyjazdu z posesji. Nie odbierane są także śmieci. Wichura powaliła potężną 80-letnią topolę, która upadła zagradzając dostęp do posesji. Lokatorzy przerażeni faktem, że w razie wypadku nie dojedzie do nich pogotowie, alarmowali miejską administrację. Dowiedzieliśmy się, że dopiero wczoraj administracja przy ul. Limanowskiego 194 zyskała dostęp do środków i można było wystawić zlecenie na usunięcie powalonego drzewa. I śmiesznie i straszno.

Przez 14 dni 20 rodzin mieszkających w posesjach przy ul. Jesionowej 4 i Jesionowej 6 nie miało wyjazdu z posesji. Nie odbierane były także śmieci. Wichura powaliła potężną 80-letnią topolę, która upadła zagradzając dostęp do posesji. Lokatorzy przerażeni faktem, że w razie wypadku nie dojedzie do nich pogotowie, alarmowali administrację. Dziś dowiedzieliśmy się, że dopiero wczoraj administracja przy ul. Limanowskiego 194 zyskała dostęp do środków i można było wystawić zlecenie na usunięcie powalonego drzewa. I śmiesznie i straszno.

ZDJĘCIA
Drzewo powaliła wichura, która przeszła nad Bałutami. Powalone drzewo powybijało szyby w zaparkowanych na parkingu autach. Na miejsce przyjechała wezwana przez mieszkańców straż pożarna, poobcinała konary, a drzewo zostawiła. Lokatorzy dzwonili do administracji aby je usunąć, i coraz bardziej denerwowali się tym, że nic w tej sprawie się nie dzieje. Zastanawiali się nawet, czy nie pociąć drzewa we własnym zakresie i nie usunąć na bok, ale jest zbyt potężne aby można to zrobić narzędziami kupionymi w markecie. Pozostało więc im czekać.

- Mąż jest po udarze, często przyjeżdża do nas pogotowie, a teraz karetka nie dojedzie - mówi Aleksandra Śliwińska, lokatorka posesji przy ul. Jesionowej. - Nie on jeden w naszym budynku choruje. Bywało, że pogotowie przyjeżdżało do naszej kamienicy nawet 2-3 razy w miesiącu. Teraz karetka do nas nie dojedzie.

Ale to jak się okazuje nie jedyny problem lokatorów.
- Nie można do nas dojechać, więc i śmieci od 14 dni nikt nie odbiera - dodaje jeden z lokatorów. - Dziś na szczęście pada deszcz, jest chłodniej, to da się wytrzymać. Podczas upałów smród jest niemiłosierny, pełno much, a na posesji biegają szczury.

Lokatorzy nie denerwują się bez powodu. Jak mówią dojazd na podwórko musieli zrobić we własnym zakresie. Wysypali ścieżkę żwirkiem, a potem zapłacili zewnętrznej firmie, aby ją wyrównać.
- Dach od lat jest nie naprawiany i zalewa nam mieszkania - dodaje Aleksandra Śliwińska, lokatorka. - Do komórek dojść nie sposób, bo pokrzywy wyrosły po pas. Nie rozumiem, że obok nas spółdzielnia mieszkaniowa może latem skosić chaszcze, a u nas administracja - już nie.

Sprawdziliśmy w środę, 24 lipca, w administracji nieruchomości przy ul. Limanowskiego 194 (Rejon Obsługi Północ) co stoi za inercją urzędników. I sprawa szybko się wyjaśniła w myśl zasady "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze".
- Nie mieliśmy pieniędzy. Środki wpłynęły wczoraj, więc wczoraj wystawiłem zlecenie na usunięcie drzewa - wyjaśnia nam administrator Bogusław Kraska. - Do końca tygodnia drzewo zostanie usunięte.

W piątek (26 lipca) na ul. Jesionową przyjechała ekipa fachowców z piłami i rozdrabniarką. Usunęli tylko dwa małe konary, bo piły jakie mieli nie nadawały się do pocięcia tak potężnego pnia topoli. Pień drzewa zapowiedzieli, że usuną w sobotę, 27 lipca. W sobotę czyli w piętnastej dobie od powalenia drzewa przez wichurę topolę usunięto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany