Rzecz jasna, fani mają na myśli przede wszystkim kwestie organizacyjne. Zgadzamy się z nimi, że pod tym względem cały czas nie jest najlepiej.
Udowadnia to chociażby ostatnie zamieszanie, związane ze Zdzisławem Kapką. Obecny prezes Widzewa Remigiusz Brzeziński oficjalnie przyznał bowiem w rozmowie z klubowym portalem, że nie doszło do całkowitego rozstania z tym byłym już (na szczęście) skautem czterokrotnych mistrzów Polski, a jedynie do zmiany zakresu i warunków umowy.
Żeby było najzupełniej jasne - to dobrze, że Widzew zaoszczędzi na Kapce, który oddawna jest mu zupełnie niepotrzebny. Tyle tylko że w świat poszedł komunikat, który wcale tego nie precyzował. A słowa Brzezińskiego o „błędzie komunikacyjnym” słusznie wzbudziły irytację, nawet u najbardziej zagorzałych sympatyków czterokrotnych mistrzów Polski.
Mamy nadzieję, że w rozpoczętym roku jedno się nie zmieni i Widzew nadal pozostanie zespołem, który nie dozna porażki na stadionie przyal. Piłsudskiego. W 2018 roku widzewiacy walczyli w Łodzi 19-krotnie o punkty. Tym włodarze klubu mogą się pochwalić, to jedyny taki wyczyn na szczeblu centralnym (poprzednio Widzew przegrał u siebie w listopadzie 2017 r. z ŁKS Łomża).
Dwaj młodzi zawodnicy Widzewa mogą wkrótce znaleźć nowego pracodawcę. W Lechii Tomaszów Mazowiecki ćwiczą bowiem Mateusz Miasopust oraz Kornel Stankiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?