Gdyby Zachód mógł dostarczyć naszym żołnierzom broń dalekiego zasięgu, siły ukraińskie byłyby w stanie „oczyścić Siewierodonieck w ciągu dwóch lub trzech dni” - mówił Serhiy Haidai, gubernator Ługańska.
Jego uwagi na Telegramie pojawiły się po tym, jak prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że bitwa o Siewierodonieck zadecyduje o losach Donbasu i toczy się prawdopodobnie najtrudniejsza walka od czasu inwazji Rosji.
Zełenski mówił, że Siewierodonieck, Łysychańsk i inne miasta w Donbasie, które okupanci uważają teraz za swoje kluczowe cele, trzymają się. Dodał, że siły ukraińskie stopniowo posuwają się naprzód rejonie Zaporoża i w obwodzie charkowskim, i utrzymują obronę na kierunku Mikołajowa. Dzięki temu udaje nam się pokrzyżować plany okupantów - dodał prezydent.
Wiceszef ukraińskiego wywiadu wojskowego powiedział, że Ukraina jest teraz niemal wyłącznie zależna od broni z Zachodu, aby trzymać Rosję na dystans.
- To jest teraz wojna artyleryjska – powiedział Wadym Skibitski. Na linii frontu rozstrzygnięto teraz przyszłość - powiedział Guardianowi. - Przegrywamy pod względem artylerii. Wszystko teraz zależy od tego, co Zachód nam daje - dodał.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Afterparty u Gąsowskiego ujawnione. Bąbelki w kieliszku i akademickie towarzystwo
- Nie uwierzycie, co Daniel Martyniuk wyczynia tuż po weselu! Wrócił do formy
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA
- Tak NAPRAWDĘ żyje matka dziecka Kevina, co z pieniędzmi od faceta Roksany?