Oblężenie WORD - kolejki chętnych do zdawania na prawo jazdy

- Z reguły było ich około tysiąca miesięcznie, w listopadzie już ponad tysiąc siedmiuset - mówi Łukasz Kucharski, dyrektor WORD-u. - Wszystkiemu winna zmiana zasad, wedle których zdawać się będzie testy. Nastąpi ona w lutym. Kursanci obawiają się, że nowy egzamin będzie znacznie trudniejszy, dlatego chcą zdążyć przed jego wprowadzeniem.

Od kilku tygodni kolejka chętnych do zapisania się na egzamin ustawia się pod drzwiami WORD-u na kilka godzin przed otwarciem.
- Byliśmy tu już o 5.30 - mówi Krzysztof Pietruszewski, który przyjechał z podłódzkiej miejscowości z córką Patrycją.

- Czas oczekiwania na egzamin wydłużył się do dwóch tygodni - mówi Kucharski. - By go skrócić, przeprowadzamy trzy testy dziennie. Jeżeli zajdzie potrzeba, wprowadzimy jeszcze jedną turę.

Według nowych przepisów, kursanci będą musieli odpowiedzieć na 32 pytania, obecnie jest ich 18. Na przeczytanie każdego będą mieli 20 sekund, na odpowiedź tylko 10, nie będzie im też wolno wrócić do poprzednich pytań, by poprawić ewentualne błędy. Teraz do dyspozycji mają 25 minut na wypełnienie całego testu, a powracać do pytań mogą dowolną ilość razy. Najwięcej emocji wzbudza jednak baza pytań, z których losowane będą testy.

- Obecnie jest ich około 500, po zmianach ma być ich pięć tysięcy - mówi Kucharski.