Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oblężenie na łódzkich basenach

(izj)
Łodzianie szturmują baseny pod chmurką. Tylko do godz. 14 "Falę" odwiedziło tysiąc osób, pływalnię "Wodny Raj" na Teofilowie - 500, basen im. Promienistych - ponad 400 osób, tyle samo "Anilanę".

Podobnie jest od kilku dni. W czwartek na "Fali" sprzedano 3 tys. biletów. Także w czwartek tegoroczny rekord frekwencji padł w "Wodnym Raju" - 1.320 osób.

- Około godz. 13 byliśmy zmuszeni zamknąć na mniej więcej 40 minut kasy i nie wpuszczać nowych gości - mówi Anita Kończak, kierownik obiektu na Teofilowie. - Ze względów bezpieczeństwa na pływalni może przebywać jednocześnie 820 osób i tyle właśnie wskazał nasz system. Musieliśmy poczekać, aż basen opuszczą dwie liczne grupy.

- Trudno wytrzymać przy takich upałach, siedząc w domu - mówią Kamila Dobrzelak i Izabela Skermund z Polesia, które wypoczywały wczoraj w "Wodnym Raju". - Kąpiel w basenie to jedyny sposób na ochłodę.

Woda w łódzkich basenach wcale jednak taka chłodna obecnie nie jest. Na pływalni im. Promienistych ma od 20 do 22 st. C, w "Wodnym Raju" - 25 st. C, a w Anilanie - 27,7 st. C, mimo że w każdym z tych miejsc jest podgrzewana wyłącznie przez słońce. Na "Fali" system grzewczy utrzymuje stale jej temperaturę na poziomie 25-26 st. C w dużych basenach i 30 st. C w brodziku.

- Ostatnio mamy coraz więcej okresów, kiedy system grzewczy się wyłącza, bo wystarcza podgrzewanie przez słońce - mówi Anna Krysicka, rzecznik prasowy "Fali".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany