O co walczą siatkarki Jedynki i ŁKS?

- Gdyby moich kluczowych siatkarek nie prześladowały kontuzje i choroby, to jestem pewien, że dziś bylibyśmy w gronie głównych faworytów do PlusLigi - twierdzi trener Jedynki Aleksander Klimczyk. - Praktycznie od rozpoczęcia tego sezonu nie graliśmy w optymalnym zestawieniu. W realnej ocenie największe szanse na awans do ekstraklasy ma Chemik Police, którego finansuje bardzo możny sponsor. Ale my również nie rezygnujemy z walki o jak najwyższą lokatę w tabeli. Aktualnie zajmujemy w niej 6. miejsce. W sobotę czeka nas na wyjeździe mecz o 6 pkt. z drużyną Pszczyny, która ma aspiracje na awans do PlusLigi.
Krzysztof Świta, II trener ŁKS: - Myśmy, jako beniaminek, przystępowali do rozgrywek II ligi z założeniem utrzymania się w tej klasie mistrzowskiej. I ten cel zapewne uda się nam osiągnąć. Nie wiadomo jednak, jaki będzie dalszy los naszych II-ligowych siatkarek, jeżeli nie otrzymamy dotacji z Urzędu Miasta Łodzi.