Nowi piłkarze pojawią się na pierwszym treningu Widzewa

Na razie wiadomo, jak nazywa się nowy człowiek w sztabie szkoleniowym Widzewa. Drugim trenerem będzie Krzysztof Chrobak.
- Kilkanaście dni temu funkcję trenera drużyny Młodej Ekstraklasy objął Tomasz Kmiecik. W związku z tym od nowego sezonu do sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu dołączy Krzysztof Chrobak. To trener z dużym doświadczeniem, które na pewno będzie chciał wykorzystać w pracy w naszym klubie - komentuje trener Widzewa Radosław Mroczkowski.
Wróćmy jednak do ligowej kadry. W tej chwili Widzew ma sześciu - siedmiu wspaniałych, na których będzie opierał swoją grę. Można zatem powiedzieć, że szkielet (i to nie najsłabszy) zespołu już jest. Stanowi go Maciej Mielcarz w bramce, Jarosław Bieniuk, Hachem Abbes i Łukasz Broź w obronie.
Jak twierdzi rzecznik klubu Michał Kulesza Broź powinien pojawić się na pierwszych zajęciach Widzewa. Żadna oferta transferowa na tego piłkarza do tej pory nie wpłynęła do klubu przy al. Piłsudskiego.
W drugiej linii grę drużyny bokiem powinien ciągnąć do przodu Marcin Kaczmarek, a środkiem Princewill Okachi. W ataku będzie czyhać na bramkowe okazje Mehdi Ben Dhifallah. Górnik Zabrze chce pozyskać Przemysława Oziębałę, więc trzeba pewnie będzie sobie radzić bez niego. Ci co zostaną, uzupełnieni ambitnymi młodymi zawodnikami, którzy chcą zdobywać futbolowe góry powinni zwojować nie mniej niż ich poprzednicy z minionego sezonu, w którym Widzew zajął jedenaste miejsce.
Największym problemem będzie stworzenie solidnego środka drugiej linii, zdolnego konstruować ciekawe akcje i skutecznie przerywać ataki przeciwnika. Jest trochę czasu, żeby takich ludzi znaleźć i wkomponować ich w zespół. Rozgrywki ruszają wszak dopiero 17 sierpnia.