Nowe perełki łódzkiej rewitalizacji: dawny komisariat i willa podniesiona z ruin
Budynek, który od lat 70. ubiegłego wieku należał najpierw do milicji, a potem do policji, zmienił się nie do poznania. Zaskakuje oczyszczoną fasadą z piaskowca i nieliczne zachowanymi wewnątrz zdobieniami – fragmentami posadzek, sztukaterię (odnalezioną tylko w jednym pomieszczeniu) czy poręczami schodów. Jest winda, której tam nigdy nie było.
Wrażenie robi też odrestaurowana willa od strony ul. Wólczańskiej, którą odtworzono ze stanu totalnej ruiny. Wewnątrz zachowano historyczny układ pomieszczeń, udało się odtworzyć stolarkę drzwi i okien, zdobienia sufitowe. Dzięki podniesieniu dachu udało się urządzić pomieszczenia na niewykorzystanym wcześniej piętrze, w których stanął stary kominek przeniesiony z budynku po komisariacie.
Zobacz zdjęcia na kolejnych slajdach