Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe fabryki Indesitu. Będzie co najmniej 250 miejsc pracy

(izj)
Od strony ul. Lodowej widać, że prace jeszcze trwają.
Od strony ul. Lodowej widać, że prace jeszcze trwają. Paweł Łacheta
Na sierpień planowane jest otwarcie kolejnej łódzkiej fabryki Indesitu, produkującej plastikowe części do lodówek, pralek i zmywarek. Niecałe pół roku później, na początku stycznia 2013 r., ma z kolei zacząć działać fabryka okapów kuchennych.

Oba zakłady powstają w bezpośrednim sąsiedztwie dwóch już funkcjonujących przy ul. Dąbrowskiego, w których wytwarza się kuchenki i lodówki.

- Wchodzimy w ostatnią fazę budowy nowych hal i biur - mówi Zygmunt Łopalewski, rzecznik prasowy Indesit Company Polska Sp. z o.o. - W ciągu najbliższych kilku miesięcy zaczniemy instalować maszyny.

W obu zakładach zostanie zatrudnionych co najmniej 250 pracowników. Obecnie w łódzkim Indesicie pracuje ponad 2,5 tys. osób.
- Rekrutacja już się rozpoczęła - mówi Zygmunt Łopalewski. - Pierwszym jej etapem jest zatrudnienie tzw. ojców założycieli, czyli osób, które będą zajmować kluczowe stanowiska w firmie i będą w przyszłości odpowiedzialne za szkolenie kolejnych pracowników. W przypadku fabryki plastikowych komponentów grupa ta została już wybrana i szkoli się właśnie we Włoszech. Potrwa to 4 do 5 miesięcy. Jeśli chodzi o fabrykę okapów, właśnie kończymy rekrutację. Pracownicy na pozostałe stanowiska zostaną zatrudnieni w ciągu najbliższych miesięcy.
Budowa obu zakładów będzie kosztowała ponad 100 mln zł.

W łódzkiej fabryce kuchenek, należącej do Indesitu, produkuje się rocznie około miliona tych urządzeń. W fabryce lodówek - około 700 tys. sztuk. Zdecydowana większość produkcji trafia na eksport do różnych krajów europejskich. Podobnie będzie z okapami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany