W każdym kojcu zamieszka jeden pies. W pierwszej kolejności nowe lokum znajdzie przypominający owczarka podhalańskiego Misiek, który jako jeden z nielicznych stoi jeszcze na łańcuchu przy budzie. Pozostałe boksy zajmą inni "łańcuchowcy", których w schronisku pozostała garstka oraz psy, które z racji swego charakteru muszą mieć pojedyncze lokum.
- Najpierw zlikwidowaliśmy ściernisko, które było w tym miejscu i postawiliśmy te okropne wiaty - mówi Bogumiła Skowrońska-Werecka, dyrektorka placówki. - Potem położyliśmy kostkę brukową i zaczęliśmy myśleć o nowych kojcach. Niestety ciągle brakowało pieniędzy.
Teraz kojce warte wraz z budami ok. 40 tysięcy złotych finansuje Stowarzyszenie "Schronisko" z pieniędzy z tzw. jednego procenta. Buduje je Roman Kamiński ze Skierniewic, który od pięciu lat współpracuje z łódzkim schroniskiem. To spod jego ręki wyszło ok. 100 nowym bud i kojców, dzięki czemu psy nie stoją już na łańcuchach.
- To są budy z deski sosnowej, ocieplane styropianem, na grubym spodzie i konstrukcji metalowej, ocynkowanej ogniowo - tłumaczy konstruktor. - Dzięki temu drewno nie nabiera wilgoci, a budy są trwałe.
Instalowanie nowych kojców zakończy się dziś. Natychmiast zostaną do nich wprowadzeni nowi mieszkańcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Rafał Mroczek wziął ślub z ukochaną! Cichopek i Kurzajewski pokazali zdjęcia z wesela
- Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądać dziecko Krzan i jej ukochanego. Sama słodycz!
- Amerykanie wycenili Alicję Bachledę-Curuś. Takiej fortuny nikt się nie spodziewał
- Zapendowska nie była idealną matką. Takie błędy popełniła przy wychowywaniu córki