Nasza Loteria

Nocny pożar w Łodzi. Spłonął lokal gastronomiczny na Teofilowie ZDJĘCIA

Lila Sayed
Lila Sayed
Na 100 tys. złotych oszacowano strarty, które powstały w wyniku nocnego pożaru na Teofilowie. Ogień strawił sporej wielkości restaurację na Teofilowie. Na szczęście nikt nie ucierpiał. ZOBACZ ZDJĘCIA -KLIKNIJ DALEJ
Na 100 tys. złotych oszacowano strarty, które powstały w wyniku nocnego pożaru na Teofilowie. Ogień strawił sporej wielkości restaurację na Teofilowie. Na szczęście nikt nie ucierpiał. ZOBACZ ZDJĘCIA -KLIKNIJ DALEJ Czytelnik
Na 100 tys. złotych oszacowano strarty, które powstały w wyniku nocnego pożaru na Teofilowie. Ogień strawił sporej wielkości restaurację na Teofilowie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Ogień w lokalu gastronomicznym przy ul. Rojnej 87A pojawił się w środku nocy z niedzieli na poniedziałek. O godz. 3.15 zgłoszenie odebrali strażacy.

- Obudził mnie smród spalenizny, zerwałem się z łóżka i gdy zobaczyłem, że za oknem płonie "Kebab" wybiegłem na zewnątrz - relacjonuje pan Zbigniew, mieszkaniec ul. Rojnej, który zadzwonił po służby ratunkowe. - Przyglądałem się akcji gaśniczej z wielkim strachem, bo myślałem, że dojdzie do wybuchu z powodu prawdopodobnie znajdujących się wewnątrz lokalu butli gazowych...

Na szczęście do eksplozji nie doszło.

Na pomoc ruszyło pięć zastępów straży pożarnej (17 ratowników). Gdy ratownicy dotarli na miejsce, restauracja o powierzchni ok. 70 mkw stała w ogniu. Pożarnicy rozwinęli węże gaśnicze i przystąpili do akcji. Szybko udało się ugasić płomienie. Niestety restauracja spłonęła doszczętnie. Opaleniu uległy także mury pobliskiego sklepu z alkoholami.

Przyczyną pojawienia się ognia było jego zaprószenie przez osoby nieustalone. Okoliczności pożaru wyjaśnia policja.

Poprzedniego dnia, w niedzielę, na terenie Łodzi częściowo spaliły się dwa domy jednorodzinne. W godzinach popołudniowych strażacy gasili pożar mieszkalnego budynku przy ul. Bobowej, a wieczorem prowadzili akcję gaśniczą przy ul. Śródziemnomorskiej. W obydwóch pożarach nikt nie został poszkodowany.

Pogoda w Łódzkiem (6 kwietnia 2020 r.):

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Hmmm, lokal mieli na sprzedaż juz od jakiegoś czasu..., aż tu nagle spłonął, cos mie sie wydaje że nie jest to przypadek..., zwłaszcza że właściciel nie był z pierwszej łapanki... .

P
Piotrek

Zacznijmy od tego że lokal znajduję się nie na Rojnej a na Wici 87A. Po drugie sąsiadującego z nim sklepu z alkoholami nie ma od jakiegoś czasu

k
kryzys
6 kwietnia, 17:03, Gość:

osoby nieustalone i akurat lokal gastronomiczny. ubezpieczenie było ?

wiadomo o co chodzi ,

G
Gość

osoby nieustalone i akurat lokal gastronomiczny. ubezpieczenie było ?

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany