MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jarni na parkiecie

MARO
Liga Mistrzów w futsalu odbywa się po raz czwarty. Poprzednie edycje wygrały ekipy hiszpańskie.

Halowa Liga Mistrzów

   W pierwszych dwóch sezonach najlepszy był zespół Playas de Castellon, który w finałach okazywał się lepszy od belgijskiego Action 21 Charleroi. Miniony sezon stał zaś pod znakiem dominacji Boomerang Interviu. Hiszpanie w decydujących meczach mieli lepszy bilans bramek od Benfiki Lizbona.
   W tegorocznych zmaganiach oprócz obrońcy tytułu (Boomerang) najwyższe notowania mają: wicemistrz Hiszpanii El Pozo Murcia, włoski Arzignano Grifo, wspomniane Charleroi, Sporting Lizbona (lepszy w lidze portugalskiej od Benfiki) i Rosjanie z Dynama Moskwa, którzy jutro będą faworytem eliminacyjnej potyczki z krakowskim Baustalem (godz. 19.45).
   Futsalowa Europa ma różne oblicza. Jest kilka państw, w których piłka halowa osiągnęła znaczącą pozycję. Polska jest na etapie pośrednim - futsal nie stał się u nas profesjonalną gałęzią sportu, ale zmierza w tym kierunku. Niektórzy, jak Albańczycy i Gruzini, których oglądamy na parkiecie AWF, wciąż raczkują.
   Po nazwach drużyn łatwo się zorientować, gdzie i w jakim stopniu "mały" futbol przenika się z "dużym". W Rosji czy Portugalii zespoły futsalowe są afiliowane przy sławnych klubach. We Włoszech, Hiszpanii, także Polsce organizacje futsalowe i tradycyjne kluby nie mają ze sobą nic wspólnego.
   Tegoroczna Liga Mistrzów ma cztery fazy. Pierwszą był turniej barażowy w Sheffield. Awansowali z niego mistrzowie Bułgarii i Albanii, pozostawiając w smutku gospodarzy imprezy. Albańczycy z SK Tirana goszczą obecnie w Krakowie, gdzie na "dzień dobry" ulegli Dynamu Moskwa 2-23. Nic to, przecież rok temu Olimpic Tirana, osłabiony dezercjami graczy na lotnisku w Mediolanie, przegrał z Action Charleroi 3-44!
   Druga faza toczy się w 8 miastach. Z każdego turnieju awansuje zwycięzca. Ósemka najlepszych spotka się w trzeciej fazie (dwa lata temu do tego etapu dotarł chorzowski Clearex). W czwartej i ostatniej części, zwycięzcy grup zmierzą się w dwumeczu finałowym.
   Z pewnością najsłynniejszym uczestnikiem tegorocznej Ligi Mistrzów jest Robert Jarni. Chorwat (w przeszłości m.in. Juventus i Betis Sewilla) reprezentuje MNK Split. A turniej eliminacyjny w Holandii mistrz tego kraju, FC Marlene, zorganizował na zaadaptowanej do potrzeb futsalu słynnej amsterdamskiej Arenie.
(MARO)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski