Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niewidomy na... dziurawych schodach. Nie ma kto ich wyremontować

(ij)
Niewidomy codziennie  chodzi po uszkodzonych schodach.
Niewidomy codziennie chodzi po uszkodzonych schodach. Maciej Stanik
Marcin Kaczorowski, niewidomy masażysta, choć jest przyzwyczajony do pokonywania różnych przeszkód, na schody w kamienicy przy ul. Gdańskiej 152 wchodzi z duszą na ramieniu. Od kilku dni bywa tam codziennie, by masować rękę Alicji Kłos, lokatorki kamienicy.

- Za pierwszym razem mało laski nie połamałem - mówi masażysta.
Drewniane schody mają ponad 100 lat i są w opłakanym stanie.
- To niebezpieczne nie tylko dla pana Marcina, który pomaga mi w rehabilitacji ręki, ale i dla mieszkańców kamienicy, wśród których są osoby starsze i schorowane - mówi Alicja Kłos. - Przeszłam poważną operację kręgosłupa i chodzę w kołnierzu ortopedycznym, przez co trudno mi patrzeć w dół, pod nogi - opowiada. - Nie mogę też wyprostować prawej ręki, więc i chwycić się poręczy.

Pani Alicja interweniowała w administracji, ale bezskutecznie.
- W kamienicy przy ul. Gdańskiej 152 powstała wspólnota mieszkaniowa i z końcem listopada przekazaliśmy administrowanie nieruchomością zewnętrznej firmie - mówi Irena Badowska, dyrektor Administracji Nieruchomości Łódź-Polesie "Radwańska". - My obsługujemy lokale należące do gminy, ale schody znajdują się w części wspólnej, więc ich remont wymaga zgody zarządu wspólnoty.
Problem w tym, że Alicja Kłos jest tylko najemcą mieszkania, więc nie może interweniować w zarządzie wspólnoty. Może to zrobić właściciel lokalu, czyli miasto...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany