W niedzielę, 1 grudnia, policjanci łódzkiej drogówki zabezpieczający miejsce wypadku drogowego na skrzyżowaniu al. Włókniarzy z ul. Drewnowską zauważyli kierującego skodą octavią, który prowadząc auto robił zdjęcia mundurowym. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę do kontroli drogowej.
49-latek usilnie przepraszał policjantów za swoje zachowanie. Po zbadaniu jego stanu trzeźwości okazało się, że kierował pojazdem pod wpływem alkoholu. Dodatkowo wyszło także na jaw, że jego samochód nie posiada aktualnych badań technicznych. W policyjnych bazach danych kierujący nie figurował jako właściciel, choć on sam twierdził, że nim jest od 2015 r. Tłumaczył, że nie przerejestrował swojego pojazdu, gdyż według jego wiedzy nie ma takiego obowiązku. Policjanci zacytowali kierującemu treść art. 78 ust. 2 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, zgodnie z którym „właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w terminie nieprzekraczającym 30 dni starostę o nabyciu lub zbyciu pojazdu”.
Policjanci zatrzymali nietrzeźwemu 49-latkowi prawo jazdy, a auto zabezpieczyli na parkingu strzeżonym. Teraz odpowie za szereg wykroczeń m.in. za niewłaściwe korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy, brak badań technicznych, nieprzerejestrowanie pojazdu i kierowanie pojazdem w stanie po użyciu alkoholu, za co grozi mu wysoka grzywna, nawet do 5 tys. zł i zakaz prowadzenia pojazdu co najmniej na pół roku.
Podczas kontroli policja będzie sprawdzać również liczniki:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"