Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niespełnione obietnice parlamentarzystów

Mirosław Malinowski
Cezary Grabarczyk już dwa razy organizował bieg w sprawie S8. Raz - cztery lata temu, gdy drogi jeszcze nie było, drugi raz - dwa tygodnie temu, gdy rozpoczynała się jej budowa.
Cezary Grabarczyk już dwa razy organizował bieg w sprawie S8. Raz - cztery lata temu, gdy drogi jeszcze nie było, drugi raz - dwa tygodnie temu, gdy rozpoczynała się jej budowa. Paweł Łacheta
Cztery lata temu zapytaliśmy świeżo upieczonych łódzkich parlamentarzystów, co zrobią dla naszego miasta. Niestety, po upływie czterech lat większość obietnic posłów i senatorów pozostała na papierze - autostrada A2 jest płatna, a nie darmowa, nie ma drogi ekspresowej S-8, Lublinek nie jest transkontynentalnym lotniskiem, nie zaczęto budować szybkiej kolei, Łódź nie została bazą organizacyjno-sportową na Euro 2012, a do Warszawy koleją nie jedzie się w godzinę.

Joanna Skrzydlewska obiecywała pozyskanie środków na lotnisko im. Reymonta i rzeczywiście, aby to osiągnąć kilkakrotnie łamała dyscyplinę partyjną w głosowaniu nad poprawkami do budżetu.

Spośród 12 parlamentarzystów, których wybrali w 2007 roku łodzianie, tylko sześcioro będzie tu walczyć o reelekcję: Cezary Grabarczyk, Maciej Grubski, Jarosław Jagiełło, Zdzisława Janowska, Krzysztof Kwiatkowski i Iwona Śledzińska-Katarasińska. W trakcie kadencji zmarł poseł Piotr Krzywicki, Sejm na Parlament Europejski zmienili Joanna Skrzydlewska i Wojciech Olejniczak, a fotel posła na prezydenta Łodzi - Hanna Zdanowska. Mirosław Drzewiecki po aferze hazardowej postanowił nie kandydować do Sejmu, a Joanna Kluzik-Rostkowska o mandat będzie się ubiegać już nie z Łodzi, a z Rybnika i nie z listy PiS, a PO.

Tablice z obietnicami łódzkich parlamentarzystów przez trzy lata wisiały w Urzędzie Miasta Łodzi. Zniknęły, gdy władzę w mieście objęła Hanna Zdanowska, której poselskie przyrzeczenia widniały na tejże tablicy.

Każdy z ówczesnych parlamentarzystów wśród swoich 3 obietnic wymieniał rozwój dróg. Większość mówiła o trasie S-8, czyli drodze ekspresowej, która miała połączyć Warszawę z Wrocławiem przez Łódź (a nie przez Piotrków, jak przewidywał jeden z wariantów). No i droga S8 powstaje, tyle że pierwsza łopata na jej łódzkim odcinku została wbita dopiero na... 44 dni przed tegorocznymi wyborami. Senator Krzysztof Kwiatkowski obiecał też autostradę A2 jako drogę bezpłatną - od lipca są na niej pobierane opłaty, a posłanka Zdzisława Janowska obwodnice Strykowa i Brzezin oraz modernizację drogi łączącej te miasta - remont drogi odbył się, Stryków ma obwodnicę, Brzeziny - nie.

Senator Maciej Grubski obiecywał pieniądze na rewitalizację "kwartału sztuki" przy EC1 - do dziś są spore wątpliwości, co tam powstanie i kto wyłoży na ten cel pieniądze. Nic też nie wyszło z zapowiadanej przez posła Wojciecha Olejniczaka budowy trasy kolejowej Łódź - Warszawa tak, by się jechało godzinę - to samo obiecywali Mirosław Drzewiecki i Jarosław Jagiełło. Poseł Drzewiecki, który jako jeden z nielicznych członków platformowego "gabinetu cieni" objął przewidywany dla siebie resort - Ministerstwo Sportu zapewniał, że Łódź będzie gospodarzem dużych imprez (rzeczywiście tak się stało, np. mistrzostwa Europy w koszykówce mężczyzn i w siatkówce kobiet) oraz że rozwiną się ośrodki sportowo-rekreacyjne na Euro 2012 (te jednak nie powstały). Posłowie troszczyli się też o łódzkie lotnisko.

Cezary Grabarczyk już dwa razy organizował bieg w sprawie S8. Raz - cztery lata temu, gdy drogi jeszcze nie było, drugi raz - dwa tygodnie temu, gdy rozpoczynała się jej budowa.

Cezary Grabarczyk obiecał powstanie w Łodzi transkontynentalnego portu, a Iwona Śledzińska-Katarasińska wpisanie go do sieci TEN-T (transeuropejska sieć transportowa) co miało pozwolić na pozyskanie pieniędzy unijnych (najlepszym na to momentem miał być rok 2010, kiedy to sieć TEN-T poszerzano o nowe obiekty). Niestety, Lublinek nie jest "transkontynentalny", nie ma go też wśród ośmiu polskich lotnisk sieci TEN-T (a są np. Rzeszów, Katowice i Szczecin). Oczywiście parlamentarzyści spełnili też szereg obietnic - ale raczej tych, które i tak by się zrealizowały bez nich, np.,rozwój Łodzi akademickiej, podwyżka wynagrodzeń w budżetówce, ściągnięcie inwestorów nowych technologii itp.

Więcej w dzisiejszym, piątkowym wydaniu Expressu Ilustrowanego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany